Dzielnicowy z komisariatu w Miechowicach znacząco przyczynił się do rozebrania opuszczonego budynku po restauracji przy ul. Konstytucji. Aspirant Grzegorz Milewski podjął działania w ramach planu priorytetowego po zgłoszeniach od mieszkańców. Budynek groził zawaleniem co mogło doprowadzić do katastrofy budowlanej.

Do dzielnicowego komisariatu w Miechowicach aspiranta Grzegorza Milewskiego dochodziły informacje przekazywane przez mieszkańców dzielnicy, że pozostawione w budynku po byłej restauracji mienie jest rozbierane przez osoby zajmujące się kradzieżami złomu. Ponieważ wiele elementów wyposażenia restauracji to elementy stalowe, które łatwo można zbyć w punktach skupu złomu. Kradzieże mienia spowodowały wystąpienie zagrożenia dla życia i zdrowia osób przebywających w budynku w związku z możliwością zawalenia się konstrukcji. Ponadto z czasem w zainteresowaniu tzw. złomiarzy mogły być nie tylko pozostawione w budynku mienie, ale również stalowe elementy konstrukcyjne. Przedmiotowy budynek jeszcze przed wyłączeniem go z użytkowania ulegał szkodom górniczym. Od czasu zamknięcia restauracji monitoring odchyleń szkieletu budynku nie jest prowadzony, dlatego nie wiadomo było dokładnie jaki aktualnie jest jego stan techniczny. Cel dla dzielnicowego było niedopuszczenie do kradzieży mienia oraz zapobiegnięcie katastrofie budowlanej. Dzielnicowy w ramach służb obchodowych prowadził kontrolę rejonu budynku byłej restauracji. Wystąpił do Komendanta Straży Miejskiej w Bytomiu w sprawie kontroli rejonu w/w budynku przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej. Zwrócił się do Wydziału Geodezji Urzędu Miejskiego w Bytomiu o ustalenie właściciela budynku po byłej restauracji. Sporządził wystąpienie do właściciela budynku o właściwe zabezpieczenie okien, drzwi i ogrodzenia przed dostępem osób nieupoważnionych. Sporządził pismo do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego z wyżej opisanym zagrożeniem o wydanie opinii odnośnie stanu technicznego budynku celem uzyskania nakazu rozbiórki budynku. Aspirant skontaktował się również z właścicielem budynku, który natychmiast po uzyskaniu informacji o zagrożeniu jakie może powstać zdecydował o rozbiórce budynku i skierowaniu osób do zabezpieczenia lokalu. Działaniami tymi dzielnicowy osiągnął zakładany cel. Budynek po byłej restauracji został wyburzony, a teren po rozbiórce budynku został oczyszczony z zalegającego gruzu i odpadów oraz wyrównany. W trakcie trwania rozbiórki przedmiotowy budynek i teren posesji był zabezpieczony przed dostępem osób nieuprawnionych, ponieważ całodobowo był dozorowany przez pracowników firmy ochroniarskiej wynajętej przez właściciela budynku. Wszystkie zaplanowane działania planu priorytetowego zostały zrealizowane, co skutkowało właściwym zabezpieczeniem budynku w trakcie trwania rozbiórki oraz całkowitym wyburzeniem budynku.