Bytomscy policjanci zatrzymali 17-latka. Młodzieniec napadł na 67-latkę i jest sprawcą serii włamań do mieszkań. Do przestępstw dochodziło od początku lipca tego roku do chwili obecnej. Bytomianin trafił do policyjnego aresztu. Policjanci odzyskali część jego łupu. Teraz odpowie przed prokuratorem. Grozi mu do 12 lat więzienia.

W połowie lipca tego roku bytomscy stróże prawa zostali poinformowani o napadzie na 67-latkę. Do rozboju doszło wieczorem przy ulicy Orzegowskiej. Napastnik podbiegł od bytomianki od tyłu i wyrwał jej torebkę z dokumentami i pieniędzmi. Bytomscy śledczy wkroczyli do akcji i rozpoczęli poszukiwania bandyty. Wczoraj stróże prawa z komendy zatrzymali 17-latka, który napadł na kobietę. Ponadto śledczy ustalili, że młodzieniec dokonał serii włamań do mieszkań na terenie Bytomia od początku lipca tego roku. Bytomianin dostawał się do mieszkań poprzez otwarcie uchylonego okna. Jego łupem padał sprzęt RTV oraz pieniądze. Policjanci w jego mieszkaniu znaleźli między innymi aparat fotograficzny, telewizor, telefony komórkowe oraz laptopy. Przedmioty te pochodzą z włamań, które robił 17-latek. Młodzieniec trafił do policyjnego aresztu. Śledczy z komendy ustalają kolejnych pokrzywdzonych i zapowiadają, że to nie koniec sprawy włamań do mieszkań i możliwe są dalsze zatrzymania. Bytomianin odpowie teraz przed prokuratorem. Grozi mu do 12 lat więzienia.

Ładowanie odtwarzacza...