Bytomska drogówka zatrzymała w miniony weekend aż 6 pijanych kierowców w wieku od 18 do 77 lat. Amatorzy jazdy na "podwójnym gazie" mieli od 1 do ponad 2 promili alkoholu w organizmie. Grozi im utrata prawa jazdy i do 2 lat więzienia. O ich dalszym losie zadecyduje sąd.

Pierwszy z amatorów jazdy na „podwójnym gazie” został zatrzymany w piątek wieczorem na ulicy Strzelców Bytomskich. 61-latek z Bytomia jadący chevroletem miał prawie 1,7 promila alkoholu w organizmie. W sobotę nad ranem na ulicy Mickiewicza w ręce mundurowych wpadł 18-letni kierowca forda, którego badanie alkomatem wykazało prawie promil. W niedzielę w nocy stróże prawa z komisariatu w Tworogu jadąc ulicą Długą zauważyli kierowcę, który jechał całą szerokością drogi. 77-latek jechał dostawczym fordem. Obywatel Ukrainy miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Po południu na ulicy Frenzla policjanci zatrzymali do kontroli kierującego mercedesem. Badanie stanu trzeźwości 31-letniego obywatela Ukrainy wykazało ponad 1 promil. Blisko dwie godziny później na ul. Adamka w ręce drogówki wpadł 67-letni zabrzanin. Mężczyzna jechał fiatem mając prawie promil alkoholu w organizmie. Ostatnim, który jechał po pijanemu bytomskimi ulicami był 24-letni obywatel Ukrainy. Mężczyzna przy ul. Celnej kierował peugeotem mając prawie 2 promile. Wszyscy amatorzy jazdy na „podwójnym gazie”odpowiedzą przed sądem. Grozi im utrata prawa jazdy i do 2 lat więzienia.