Śledczy z komisariatu przy ul. Chrzanowskiego zatrzymali 54-letniego pasera. Mężczyzna miał w swoim mieszkaniu 4 telefony komórkowe skradzione w Bytomiu oraz w Tarnowskich Górach. Bytomianin usłyszał już zarzuty. Teraz odpowie przed prokuratorem. Grozi mu do 5 lat więzienia.

Stróże prawa z komisariatu przy ulicy Chrzanowskiego prowadząc sprawę kradzieży torebki na tzw. „wyrwę”, która miała miejsce w lipcu tego roku trafili na trop pasera. Policjanci zatrzymali 54-latka. Stróże prawa w jego mieszkaniu odzyskali 4 telefony komórkowe. Śledczy ustalili, że dwa z nich pochodzą z kradzieży w Bytomiu a pozostałe zostały utracone na terenie Tarnowskich Gór. Ustalono, że jeden z nich został skradziony początkiem lipca tego roku na szkodę 66-latki. Kobieta utraciła wtedy torebkę z telefonem komórkowym na tzw. „wyrwę”. Bytomianin usłyszał już zarzuty. Teraz telefony wrócą do właścicieli. Natomiast paser odpowie teraz przed prokuratorem. Grozi mu do 5 lat więzienia.