Czerwone wozy strażackie zjechały do Bytomia



W minioną sobotę bytomski rynek oraz teren przy Ochotniczej Straży Pożarnej w Bytomiu – Górnikach były rozpalone do czerwoności emocjami dzieci, które marzą o tym, aby zostać strażakiem oraz ich rodziców, którzy myśleli o tym, gdy sami byli mali.

Ochotnicza Straż Pożarna w Górnikach - organizatorzy IV Bytomskiego Zlotu Magirusów i Iveco - co roku cieszą się ze sporego zainteresowania imprezą i starają się, aby nikt się nie nudził. Podczas drugiej części imprezy - rodzinnego festynu - zapewnili wiele zabaw i atrakcji dla każdego. Były konkursy, prezentacja sprzętu oraz umiejętności podczas symulacji przykładowej akcji, a wieczorem zabawa taneczna. Najstarszym pojazdem IV edycji zlotu został samochód kolekcjonera Rafała Grossa z 1968 roku. III miejsce w kategorii najpiękniejszy wóz strażacki otrzymał samochód z OSP Kinczyce, II miejsce z OSP Łazy, a I z OSP Marciszów.

Organizatorzy po raz kolejny przekonali się, że wozy strażackie wzbudzają spore zainteresowanie zarówno dzieci i dorosłych, którzy chętnie przebierali się w strój strażaka, zaglądali do wozów czy podziwiali okolicę z wyciągniętej zwyżki.

Patronat nad imprezą objął prezydent Bytomia, Damian Bartyla, który przekazał tego dnia wraz z Komendantem Straży Miejskiej aparaty tlenowe dla OSP w Bytomiu-Górnikach. 

Galeria zdjęć:



Autor: ww
Zdjęcia: Hubert Klimek-UM BYTOM