Bytomski Bieg Harpagana



Nie straszne im zmęczenie, błoto, kurz, pot oraz drobne otarcia. Mowa o prawie 300 zawodnikach i zawodniczkach, którzy pojawili się w miniony weekend na starcie III Biegu Harpagana.

Jesienna odsłona bytomskiego biegu trwała dwa dni. W sobotę, na terenie wyrobiska dolomitowego dawnej kopalni „Blachówka” oraz rezerwatu przyrody „Segiet” odbył się Harpagan Kids (najmłodsi zawodnicy mieli 4 lata i musieli zmierzyć się z 10 przeszkodami) oraz Harpagan Sprint (trasa, którą trzeba było przebiec wynosiła 5 kilometrów). Kolejnego dnia - podczas Harpagan Endurance - trzeba było pokonać 10 kilometrową trasę z ponad 40 przeszkodami. Było wbieganie na drewnianą ścianę, czołganie się pod linami, pokonywanie rowów i jeziorek oraz.... transportera opancerzonego SKOT.

W sobotę 5. kilometrową trasę najszybciej pokonały: Monika Szadyko (kategoria Elite Kobiety), Ewa Antonczenko (Kategoria K40+) oraz Agnieszka Ochota (kategoria Open). Z kolei najlepsze czasy mieli: Dmytro Selianin (kategoria Elite Mężczyźni), Zygmunt Chojna (kategoria M40+) oraz Wojciech Stellmach (kategoria Open).

Kinga Bielec (kategoria Elite Kobiety), Małgorzata Stolarek (kategoria K40+) oraz Alicja Depczyńska (Kategoria Open) to panie, które jako pierwszy przybiegły na metę po pokonaniu ponad 10 kilometrów oraz 40 przeszkód. Klasyfikacja wśród panów wyglądała następująco: Jakub Wypukoł (kategoria Elite Mężczyźni), Łukasz Zocłoński (kategoria M40+) oraz Mateusz Piela (kategoria Open).

Uczestnicy biegu po raz kolejny udowodnili, że sprawdzenie własnej sprawności fizycznej na trudnej trasie surviwalowego biegu z naturalnymi i sztucznymi przeszkodami może być fantastyczną zabawą! Z niecierpliwością czekamy na kolejną edycję Biegu Harpagana!

Galeria zdjęć:



Autor: ww
Zdjęcia: Materiał organizatorów