Nawet 3 lata więzienia grożą dwóm mężczyzną, który kierowali pojazdami pod wpływem narkotyków. Bytomianin oraz mieszkaniec Piekar Śląskich dodatkowo mieli przy sobie narkotyki, z których można przygotować blisko 35 działek dilerskich. Teraz o ich dalszym losie zadecyduje sąd.

Wieczorem w rejonie ulicy Witczaka mundurowi katowickiego oddziału prewencji patrolowali bytomskie ulicę. W pewnym momencie zauważyli mężczyznę jadącego motorowerem. Stróże prawa zatrzymali pojazd do kontroli. Jak się okazało jechał nim bytomianin. W trakcie kontroli kierującego jednośladem 25-latka jego zachowanie wskazywało, że może być pod wpływem narkotyków. Stróże prawa przeprowadzili badanie śliny kierowcy na zawartość środków odurzających w organizmie. Wynik potwierdził, że mężczyzna kierował pojazdem pod wpływem narkotyków. W trakcie dalszej kontroli okazało się, że mężczyzna ma przy sobie marihuanę. Kolejno przy ul. Prusa mundurowi zatrzymali do kontroli kierującego osobowym peugeotem. Jego stan również wskazywał, że może być pod wpływem środków odurzających. Stróże prawa przeprowadzili badanie śliny kierowcy na zawartość środków odurzających w organizmie. Wynik potwierdził, że mężczyzna kierował pojazdem pod wpływem amfetaminy. W trakcie dalszej kontroli okazało się, że mężczyzna ma przy sobie kilkadziesiąt porcji amfetaminy. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Kierowcy usłyszeli już zarzuty. Teraz odpowiedzą przed sądem. Grozi im kara do 3 lat więzienia.