"Pogotowie kulturalne" - Muzeum Górnośląskie w Bytomiu wychodzi z ofertą do pacjentów chorych na raka. Są wykłady kuratorów wysław, koncerty kameralne, a wkrótce będzie "Muzeum na wyłączność" czyli jeden dzień tylko dla pacjentów onkologicznych.
To projekt pilotażowy realizowany we współpracy z Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Katowicach i Śląskim Towarzystwem Muzycznym. Jego pomysłodawczynią jest Iwona Mohl, p.o dyrektora placówki. Sama zachorowałam i w trakcie leczenia mogłam przekonać się, jak wygląda życie pacjenta - opowiada. W związku z obniżoną odpornością pacjenci nie mogą pójść do kina, teatru, opery. Oczekując na chemię dużo rozmawiałam z innymi pacjentami. Wymienialiśmy się poglądami, jak radzić sobie w tej trudnej sytuacji. Przekonałam się, jakie ograniczenia dotykają chorych onkologicznie.
Wpadła zatem na pomysł, by wyjść z kulturą do pacjentów. Do końca lipca, 1 dzień w tygodniu pracownicy Muzeum Górnośląskiego będą odwiedzać chorych i przywiozą sztukę do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego. Już odbyło się kilka takich spotkań, m.in. z archeologiem ("O dolarze średniowiecznej Europy"), przyrodnikiem ("Osy - jakie są, nie każdy wie) czy konserwatorem dzieł sztuki ("Obraz u lekarza"). Pacjenci mogli też wysłuchać kameralnych koncertów Śląskiego Towarzystwa Muzycznego.
To bardzo trudny projekt, bo dotyczy szczególnego odbiorcy - mówi Iwona Mohl. Zobowiązaliśmy się do tego, że odwiedzający klinikę pracownicy muzeum będą zdrowi. Jeśli ktoś będzie miał nawet najdrobniejszą infekcję, musi znaleźć zastępstwo. Dlatego jestem wdzięczna mojemu zespołowi, że podszedł do tego projekt ze zrozumieniem, ale też ogromnym entuzjazmem - dodaje dyrektorka muzeum.
Przystępując do programu pracownicy Muzeum Górnośląskiego nie wiedzieli, z jakim spotka się on odbiorem. Tymczasem reakcje przerosły nasze najśmielsze oczekiwania! - cieszy się Iwona Mohl. Pacjenci na wykładach są aktywni, wymieniają się uwagami, zadają pytania. Pytamy ich czy mamy coś poprawić oraz jakie są ich oczekiwania.
"Pogotowie kulturalne" nie ograniczy się tylko do wizyt w klinice onkologicznej. Jeden poniedziałek w miesiącu Muzeum Górnośląskie będzie zarezerwowane tylko dla pacjentów z choroba nowotworową, żeby nie musieli się obawiać, że w trakcie oglądania wystaw zarażą się infekcją od innej osoby. W poniedziałki nasza placówka jest nieczynna dla odwiedzających, ale jeden dzień w miesiącu muzeum na wyłączność będą miały osoby z nowotworami - tłumaczy Iwona Mohl. Każde działanie, które pozwala choć na chwilę zapomnieć o chorobie, jest tego warte.
Autor: Iwona Wronka
Zdjęcia: Witalis Szołtys
