Nietrzeźwy kierowca to potencjalny sprawca niebezpiecznego zdarzenia na drodze. Wiedzą o tym stróże prawa, którzy wyeliminowali z ruchu kolejnego nietrzeźwego kierowcę. Nie ma i nie może być przyzwolenia na takie nieodpowiedzialne zachowanie na drodze!
Każda osoba, która piła wcześniej alkohol i decyduje się wsiąść za kierownicę, to ogromne zagrożenie bezpieczeństwa na drodze dla siebie, a także pozostałych uczestników ruchu drogowego. Pomimo policyjnych apeli i informacji o konsekwencjach związanych za jazdę po alkoholu, ciągle nie brakuje tych, do których żadne ostrzeżenia nie docierają. W sobotę w nocy policjanci z Szombierek na ulicy Zabrzańskiej zatrzymali do kontroli osobowe Suzuki. Za kierownicą siedział 45-letni mieszkaniec Bytomia. Badanie stanu trzeźwości mężczyzny wykazało prawie 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Ponadto kierowca nie powinien wsiadać za „kółko”, gdyż nie posiadał prawa jazdy. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości sąd może orzec karę do 2 lat pozbawienia wolności. Ponadto zatrzymani muszą się liczyć z zakazem prowadzenia pojazdów na okres minimum 3 lat, a także obligatoryjnym świadczeniem pieniężnym na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości co najmniej 5 tys. złotych.
