Sparaliżowanie ruchu na północnej i wschodniej części Północnej Obwodnicy Bytomia, wygenerowanie większego ruchu w centrum miasta, a także zakorkowanie dróg z Bytomia w kierunku do Piekar Śląskich. Takie mogą być efekty przyjętego przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad tzw. Wariantu 1 budowy węzła drogi ekspresowej S11 z autostradą A1 w Piekarach Śląskich. Podczas sesji Rady Miejskiej, /26 czerwca/ radni na wniosek prezydenta Bytomia Mariusza Wołosza przyjęli jednogłośnie uchwałę wyrażającą sprzeciw wobec wybranego przez GDDKiA wariantu budowy drogi S11.
- Dla Bytomia szczególne znaczenie miał wariant III węzła drogowego w Piekarach Śląskich, który zaproponowany został przez gminy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad podczas konsultacji wariantów drogi ekspresowej S11. Zapewniał on komunikację zjazdu z projektowej S11 na DK 79, obwodnicę Bytomia, centrum Piekar Śląskich oraz łącznik z autostradą A1 - mówi prezydent Bytomia Mariusz Wołosz. - Wariant, jaki zaproponowała GDDKiA spowoduje nie tylko przerwanie biegu obwodnicy Bytomia, wybudowanej dzięki pozyskanym środkom z Unii Europejskiej, ale doprowadzi do zakorkowania centrum Bytomia i Piekar Śląskich przez kierowców szukających najszybszej drogi przejazdu - dodaje prezydent Mariusz Wołosz.
Zaproponowany przez GDDKiA Wariant 1 przetnie Obwodnicę Północną i zakorkuje centrum miasta
Przyjęty przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad Wariant I węzła Piekary Śląskie nie przewiduje możliwości skrętu z ul. Podmiejskiej w drogę ekspresową S11, przerywając tym samym bieg Północnej Obwodnicy Bytomia /al. Jana Nowaka - Jeziorańskiego/, która powstała dzięki pozyskaniu przez Miasto Bytom wielomilionowego dofinansowania z Unii Europejskiej. Konsekwencją takiej decyzji będzie skierowanie całego ruchu do centrum Piekar Śląskich i z powrotem w kierunku węzła autostrada A1, co spowoduje zakorkowanie zarówno Piekar Śląskich, jak i Bytomia przez kierowców szukających najszybszej drogi przejazdu. Podobna sytuacja wystąpi także na DW 911 /al. Jana Pawła II/, która umożliwia połączenie Bytomia z Piekarami Śląskimi i Świerklańcem oraz wjazdem na autostradę A1 na węźle piekarskim. Już teraz w godzinach szczytu DW 911 jest zablokowana przez nadmierną liczbę pojazdów zarówno z ruchu lokalnego, jak i kierowców podróżujących w kierunku Katowic i Krakowa oraz autostrady A1.
W przyjętej wczoraj uchwale nasze miasto nie tylko wyraziło sprzeciw wobec proponowanego wariantu GDDKiA, ale również zaapelowało o wydłużenie przebiegu drogi ekspresowej S11 przynajmniej do DK 79. W przeciwnym razie, ruch z projektowanej przez GDDKiA drogi S11 zostanie wprowadzony bezpośrednio na drogi lokalne, paraliżując tym samym centrum Bytomia.
Gminy akceptują tylko III wariant budowy S11
Warto podkreślić, że w 2022 roku przedstawiciele Bytomia, Piekar Śląskich, Radzionkowa i Świerklańca przyjęli wspólne stanowisko i skierowali list do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w sprawie przyjętego wariantu nr III budowy drogi ekspresowej S11. Wszystkie gminy opowiedziały się w nim za budową węzła S11 w Piekarach Śląskich, czyli przebiegu trasy przez Radzionków, z węzłami drogowymi przy: ul. Anieli Krzywoń w Radzionkowie, na skrzyżowaniu z ul. Podmiejską i Miarki w Piekarach Śląskich oraz autostradowym. Warto podkreślić, że wariant ten umożliwia również skomunikowanie S11 z Bytomskim Odcinkiem Obwodnicy Północnej Aglomeracji Górnośląskiej, czyli al. Jana Nowaka-Jeziorańskiego.
- Zaakceptowany przez wszystkie cztery gminy wariant budowy węzła Piekary nie tylko gwarantuje rozwiązanie istniejących problemów komunikacyjnych, szybsze połączenie drogowe między Bytomiem, Piekarami Śląskimi, Radzionkowem a gminami w powiecie tarnogórskim, ale również umożliwi w przyszłości wydłużenie drogi S11 i połączenie jej z DK 79 /al. Jana Pawła II/, a więc z drogą łączącą Bytom z Chorzowem i Katowicami - mówi Michał Bieda, zastępca prezydenta Bytomia. - Warto podkreślić, że gmina Bytom zaapelowała również do GDDKiA o uwzględnienie przy projektowaniu węzła drogi ekspresowej S11 między innymi: chodników i ciągów pieszo-rowerowych, które umożliwią mieszkańcom dojście lub dojazd rowerem do znajdujących w rejonie projektowanego węzła S11 zakładów pracy, ogródków działkowych, a także znajdujących się w okolicy domów jednorodzinnych - podkreśla Michał Bieda.
Nowe rozwiązania drogowe powinny zapewniać płynną jazdę, likwidować bariery komunikacyjne, tworzyć węzły drogowe likwidujące ewentualne kolizje, a układ drogowy powinien być domknięty i stanowić nieprzerwaną siatkę drogową. Natomiast zaproponowane rozwiązanie tworzy nowe miejsca kolizyjne, w których będą kumulowały się zatory drogowe, dlatego miasto poprzez podjętą przez bytomskich radnych 26 czerwca uchwałę ponownie chce zwrócić uwagę GDDKiA na zaproponowane przez gminy rozwiązania.