140 lat górniczej tradycji



Występem górniczej orkiestry dętej rozpoczęły się wczoraj /19 października/ jubileuszowe obchody kopalni, która przez wiele lat była wizytówką przemysłowego Bytomia. I choć w 2015 r. zakończyła wydobycie i rozpoczęto proces jej wygaszania, nie zgasły wspomnienia.

Kiedy pierwszy raz zjechałem na dół, ja, 18-letni chłopak z podkarpackiej wsi, oderwałem bryłkę węgla i obiecałem sobie, że będę ją miał do emerytury.  Z trzydziestu chłopaków z mojej klasy, którzy po szkole górniczej zatrudnili się na "Dymitrowie" tylko sześciu pracowało tam do emerytury. Reszta wybrała inną drogę -  to tylko jedno z wielu wspomnień górników KWK Centrum, która w tym roku obchodzi 140-lecie powstania.

Eksploatację złoża węgla kamiennego Centrum rozpoczęto w II połowie XIX wieku. Pierwszym zakładem górniczym, wydobywającym węgiel kamienny z tego złoża była niemiecka kopalnia KarstenCentrum, zbudowana w latach 1872-1878 na zrębach dwóch ówczesnych kopalń rud cynku i ołowiu. Roboty eksploatacyjne o normalnym natężeniu rozpoczęły się w 1882 r. Po 1921r. kopalnia znalazła się po niemieckiej stronie granicy.

Po 1945 r. złoże Centrum znalazło się w granicach Polski. Kopalnia zmieniła nazwę na Centrum, a począwszy od roku 1950, aż do roku 1990 na KWK Dymitrow. Co ciekawe do dziś na ulice wokół kopalni – Łużycką, Wrocławską Olimpijską starsi mieszkańcy mówią „Dymitrow”.

Rozpoczyna się nowy rozdział w historii tego miejsca. U zbiegu ulic Piłkarskiej i Łużyckiej na 2 hektarowym terenie likwidowanej kopalni ruszyła już budowa strażnicy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bytomiu. Na obecnym placu budowy jeszcze niedawno funkcjonowały parkingi, z których korzystali pracownicy kopalni.

W miejscu byłej kopalni Centrum w powstanie nowoczesna przepompownia. W przyszłości będzie odpompowywać wody ze wschodniego skrzydła dna niecki bytomskiej aż po kopalnie Grodziec i Saturn, a w perspektywie kolejnych lat także z fedrującej kopalni Bobrek-Piekary. 140-letnia kopalnia jest bardzo rozbudowana.

Zakład przed 9 maja 2015 r. funkcjonował w ramach dwuruchowej kopalni Bobrek-Centrum, należącej do Kompanii Węglowej. Składał się z jedenastu poziomów, siedmiu szybów i ponad 50 km wyrobisk korytarzowych. Najgłębszy szyb Budryk, usytuowany na dnie niecki bytomskiej, liczy 980 m. To sprawia, że wody okolicznych kopalń spływają właśnie w jego rejonie. Przepompownia ma być gotowa do końca 2020 r.

Autor: AK
Zdjęcia: Hubert Klimek