Bytomski sąd tymczasowo aresztował 33-latka. Mężczyzna tydzień temu napadł na ulicy na 26-latka pryskając mu w twarz gazem. Bytomianin zabrał pokrzywdzonemu portfel z dokumentami oraz pieniędzmi. Ustalony rysopis sprawcy pomógł kryminalnym z komisariatu przy ul. Chrzanowskiego w zatrzymaniu bandyty. Grozi mu teraz do 12 lat więzienia.

W ubiegły wtorek przed północą 26-latek przechodził ulicą Piekarską. W pewnej chwili podbiegł do niego nieznany mu mężczyzna i psiknął mu w twarz gazem. Pokrzywdzony gdy przecierał twarz został przewrócony na ziemię a napastnik zaczął go kopać. Bandyta zabrał 26-latkowi portfel z dokumentami oraz pieniędzmi. Pokrzywdzony zgłosił sprawą na policję. Śledczy z komisariatu przy ulicy Chrzanowskiego ustalili rysopis napastnika i rozpoczęli jego poszukiwania. W piątek na ulicy stróże prawa z komisariatu zauważyli mężczyznę rysopisem przypominającego sprawcę rozboju na 26-latku. Policjanci zatrzymali 33-latka. Bytomianin trafił do policyjnego aresztu. Napastnik usłyszał już zarzuty. Wczoraj decyzją sądu został tymczasowo aresztowany. Grozi mu teraz do 12 lat więzienia.