Miesięczny areszt tymczasowy wobec 34-latka zastosował bytomski sąd. Sprawca napadł na 79-letnią kobietę, skradł jej torebkę z dokumentami i kluczami, a następnie telewizor z mieszkania. Mężczyźnie grozi teraz do 12 lat więzienia.

W sobotę rano stróże prawa z komendy zostali powiadomieni o rozboju, do jakiego doszło na ulicy Piłsudskiego. Z ustaleń śledczych wynikało, że młody mężczyzna zaatakował 79-latkę, przewrócił ją na ziemię, a następnie skradł jej torebkę z dokumentami, telefonem i kluczami. Policjanci natychmiast przystąpili do poszukiwania bandyty i zatrzymali go chwilę po zdarzeniu na ulicy Musialika. Okazał się nim 34-letni bytomianin. Mężczyzna dzięki skradzionym kluczom dostał się do mieszkania pokrzywdzonej, skąd wyniósł telewizor. Mundurowi odzyskali łup. Sprawca usłyszał już zarzuty. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na okres miesiąca. Grozi mu teraz do 12 lat więzienia.