Aż 6 pijanych kierowców zatrzymała Bytomska drogówka w miniony weekend. Amatorzy jazdy na "podwójnym gazie" mieli od 0,5 promila do ponad 3 promili alkoholu w organizmie. Grozi im utrata prawa jazdy i do 2 lat więzienia. O ich dalszym losie zadecyduje sąd.
Pierwszy z amatorów jazdy na „podwójnym gazie” został zatrzymany już w piątek około godziny 7 rano na ulicy Konstytucji. 37-latek z Gliwic jadący Oplem miał ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie. Kilka godzin później na ulicy Dąbrowa Miejska w ręce mundurowych wpadł 32-letni kierowca Golfa, którego badanie alkomatem wykazało już ponad 3 promile alkoholu. W tym samym miejscu kilka minut później wpadł kolejny kierowca Volkswagena, tym razem alkomat pokazał ponad 2,5 promila. W sobotę wieczorem na ulicy Siemianowickiej policjanci zatrzymali do kontroli BMW. Od kierującego wyczuwalna była woń alkoholu. Okazało się, że jest nietrzeźwy-wynik jego badania to prawie 2 promile. Zakończeniem weekendu było zatrzymanie kolejnych dwóch kierowców. Tym razem w Miechowicach. Pierwszy z nich – kierowca Audi miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie natomiast drugi – kierowca osobowego Renault prawie dwa promile w organizmie. Wszyscy amatorzy jazdy na „podwójnym gazie” odpowiedzą przed sądem. Grozi im utrata prawa jazdy i do 2 lat więzienia.
