5 osób zatrzymanych w wieku od 33 do 67 lat to efekt pracy policjantów do walki z przestępczością gospodarczą. Wszystko zaczęło się od przeprowadzonej w 2018 r. kontroli ciężarówki, której kierowca wysypywał odpady w rejonie nieużytków przy ul. Pasteura. Jak się okazało, śmieci pochodziły zza zachodniej granicy i mogły być niebezpieczne dla środowiska. Wszystkim zatrzymanym grozi do 5 lat więzienia.

Bytomscy policjanci z wydziału zwalczającego przestępstwa gospodarcze uzyskali informację, że do Bytomia ma przyjechać ciężarówka z nielegalnymi odpadami. Było to 11 stycznia ubiegłego roku. Wtedy stróże prawa zauważyli podejrzanego TIR-a. Pojazd wjechał w rejon nieużytków przy ul. Pasteura. Następnie kierowca ciężarówki rozpoczął wysypywanie zawartości naczepy. Policjanci podjęli działania. Zatrzymano wysypywanie odpadów i skrupulatnie sprawdzono dokumenty przewozowe. Okazało się, że jest to transport tworzyw sztucznych z terenu Niemiec. Jednak miejscem docelowym miało być inne miasto w województwie śląskim. Ze względu na braki w dokumentacji przewozowej i podejrzenie popełnienia przestępstwa stróże prawa zatrzymali naczepę z jej zawartością. Wezwano na miejsce straż pożarną oraz pracowników Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska celem sprawdzenia szkodliwości odpadów.

W wyniku prowadzonego przez ponad rok śledztwa w ubiegłym tygodniu mundurowi zatrzymali 5 osób w wieku od 33 do 67 lat. Wszystkim prokurator przedstawił zarzuty dotyczące transgranicznego transportu odpadów. Prokurator zastosował policyjny dozór oraz poręczenia majątkowe. Postępowanie jest w toku. Zatrzymanym grozi do 5 lat więzienia.

O procederze nielegalnego przewożenia i składowania niebezpiecznych odpadów wielokrotnie już informowaliśmy na naszych stronach. I chociaż przestępcy nie rezygnują z prób nielegalnego pozbycia się śmieci, nie mogą spać spokojnie – śląscy policjanci regularnie zatrzymują osoby, które biorą udział w przestępczym procederze oraz udaremniają próby porzucenia nielegalnych odpadów.