W połowie przyszłego roku ma zostać oddana do użytku strażnica Bytomskiej Straży Pożarnej, która powstaje przy ul. Łużyckiej. Prace przy budowie kompleksu idą pełną parą.
Na prawie 25 tys. metrów kwadratowych stoją już trzy segmenty. Będą tam garaże (18 stanowisk), szatnie, sale wykładowe, magazyny, pomieszczenia techniczne, warsztaty aparatów ODO (ochrony dróg oddechowych), sale wykładowe. W budynku Komendy Miejskiej PSP (segment A) będzie znajdował się też Wydział Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miejskiego.
Obecnie ekipy budowlane montują bramy garażowe i instalacje wewnętrzne. Zagospodarowywany jest teren wokół budynku, gdzie będą drogi i place manewrowe.
Ponad 23 mln zł na budowę strażnicy PSP pochodzą z budżetu państwa w ramach ‘Programu modernizacji służb mundurowych 2017 – 2020’. 2,2 mln zł dołożył wojewoda, a Urząd Miejski w Bytomiu sfinansował Program Funkcjonalno-Użytkowy (147 tys. zł).
Dodajmy, że obecna siedziba strażaków przy ul. Strażackiej ma ponad 100 lat (pochodzi z 1904 roku) i jest w bardzo złym stanie technicznym. Nie spełnia podstawowych wymogów BHP. Parking i garaże są za małe. Aby wjechać do garażu, strażacy muszą... składać lusterka. Kiedy wyruszają na akcję, zbiegają na parter z trzeciego piętra, nie mają do dyspozycji ślizgów (które widzimy na przykład na filmach).
Strażacy nie mają też miejsca do tego, żeby doskonalić sprawność fizyczną. Korzystają z obiektów zewnętrznych. Tymczasem nowy obiekt będzie wyposażony w salę gimnastyczną.
Z nową siedzibą strażacy wiążą spore nadzieje. Nie tylko poprawią się ogólne warunki pracy. Zwiększy się też bezpieczeństwo mieszkańców. W przypadku pożaru strażacy szybciej dotrą do Miechowic, Karbia i Bobrka
Galeria zdjęć:
Autor: Iwona Wronka
Zdjęcia: UM w Bytomiu, fot. G. Goik
