Załoga do zadań specjalnych



Szpital Specjalistyczny nr 1 podpisał porozumienie z Wojewodą Śląskim dotyczące oddelegowania zespołu pielęgniarek do wspólnej walki z koronawirusem. Mobilny zespół do pobierania wymazów od osób z podejrzeniem koronawirusa wspierają cztery pielęgniarki z bytomskiego szpitala.
 
Przypomnijmy, że Bytomiu funkcjonują dwa zespoły wyjazdowe do pobierania materiału w warunkach domowych w celu wykonania diagnostyki w kierunku SARS-CoV2. Załogi karetek zostały przeszkolone oraz otrzymały szczegółowe instrukcje. O tym jak wygląda praca w wymazobusie mówiła jedna z bytomskich pielęgniarek.
 
Obawiamy się, ale jest to ryzyko wpisane w nasz zawód. Jesteśmy odpowiednio zabezpieczeni, wiemy dokąd jedziemy i co mamy robić. Samo pobranie wymazu z gardła od pacjenta trwa niecałe  9 minut - mówi Marzena Nolewajka, pielęgniarka z Oddziału Kardiologii Szpitala Specjalistycznego nr 1. 
 
Tylko dziś /7 kwietnia/ załoga karetki pobrała 21 wymazów od pacjentów  z miast leżących w granicach naszego województwa. Wyjeżdżamy pobierać próbki do osób  m.in. z Bytomia, Piekar Śląskich, Katowic, Bielsko- Białej, Cieszyna czy Częstochowy - mówi Marzena Nolewajka. Dzięki uruchomieniu dodatkowego zespołu transportu sanitarnego znacznie skrócił się czas oczekiwania na wynik badania.

Prawda jest taka, że pacjenci czekają na nas przyjazd
. Trzeba zaznaczyć, że osobami, do których przyjeżdżamy, by pobrać wymaz, są często mające pierwszeństwo w testach pracownicy służby zdrowia. Zależy im na tym, by jak najszybciej wykonać test,  a po otrzymaniu negatywnego wyniku  - jak wrócić do pracy - mówi Marzena Nolewajka.

Galeria zdjęć:



Autor: AK
Zdjęcia: archiwum UM Bytom, fot. Grzegorz Goik