Tenisistka Górnika Bytom bardzo dobrze wypadła w kwalifikacjach do Miami Open, ale przegrała pojedynek w turnieju głównym. W kwietniu Magdalena Fręch zagra w meczu Polska - Rumunia w prestiżowym Billie Jean King Cup.

Amerykańskie turnieje

W turnieju WTA Masters 1000 w Miami zawodniczka Górnika najpierw pokonała Amerykankę Whitney Osuigwe 6:3, 4:6, 6:4, a później wygrała ze Szwajcarką Stefanie Voegele 7:5, 6:1. Dzięki tym zwycięstwom Polka awansowała do turnieju głównego, gdzie w pierwszej rundzie zmierzyła się z Clarą Burel z Francji. Rywalka była jednak lepsza, mecz zakończył się wynikiem 3:6, 5:7. Dwa tygodnie temu zawodniczka Górnika Bytom rywalizowała w Indian Wells, gdzie dostała się do turnieju głównego z kwalifikacji. W pierwszej rundzie pokonała Egipcjankę Mayar Sherif, a później przegrała z Czeszką Marketą Vondrousovą.

Z herbem Bytomia

Fręch, która w Stanach Zjednoczonych zagrała w koszulce z herbem Bytomia, będzie również promować imprezy kulturalno-sportowe, organizowane w Bytomiu oraz wystąpi w rozgrywkach SuperLigi w barwach Górnika.

v

Mecz reprezentacji

Teraz zawodniczkę Górnika Bytom czeka mecz Polska - Rumunia w Billie Jean King Cup, który odbędzie się w dniach 15-16 kwietnia w Radomiu. Biało-Czerwone walczyć będą o awans do turnieju finałowego rozgrywek, który zostanie rozegrany w listopadzie. Następnie Fręch będzie przygotowywać się do French Open 2022. Turniej na kortach Rolanda Garossa rozpocznie się w drugiej połowie maja.