Za nami kolejne wakacyjne spotkania z cyklu „Letnia Akademia Podróżników”. Tym razem wybraliśmy się na Czarny Ląd. W podróż po Afryce zabrał nas Kazimierz Nowak. Polski podróżnik zwiedził ten kontynent na rowerze w latach 30., a o jego niezwykłych i niebezpiecznych przygodach możemy przeczytać w książce „Afryka Kazika” Łukasza Wierzbickiego.
2 sierpnia gościliśmy panią Barbarę Rędzińską, bytomską podróżniczkę, która opowiedziała nam o swoich podróżach po Afryce, pokazując piękne zdjęcia z wyprawy. Pani Basia, dzięki swojej opowieści, zabrała nas do Zimbabwe, Botswany, Namibii i Republiki Południowej Afryki, gdzie dotarliśmy aż do Przylądka Dobrej Nadziei. Zobaczyliśmy, jak wyglądają pustynia Namib i Wodospady Wiktorii.
Przyjrzeliśmy się dwóm grupom etnicznym zamieszkującym Namibię: Himba i Herero. Himba to lud koczowniczy, którego cechą charakterystyczną jest pokrywanie przez kobiety ciała i włosów mazią, będącą mieszaniną czerwonej ochry z tłuszczem z krowiego mleka i ekstraktu z roślin. Plemię Herero zajmuje się rolnictwem, a o zamożności jego przedstawicieli świadczy ilość posiadanego bydła. Kobiety noszą XIX-wieczne stroje, których charakterystycznym elementem jest kapelusz w kształcie rogów ze zwiniętych tkanin. W naszych podróżach po Czarnym Lądzie nie zabrakło także zwierząt. Afryka jest jednym z najbardziej fascynujących kontynentów, jeśli chodzi o różnorodność fauny. To właśnie na Czarnym Lądzie można spotkać na wolności słonie, zebry, żyrafy, hipopotamy, nosorożce, antylopy, krokodyle, flamingi, czy też ratele miodożerne – drapieżne ssaki uważane za najodważniejsze zwierzęta świata.
Spotkaniom towarzyszyły warsztaty plastyczne. Przygotowaliśmy dużą mapę Afryki na której wlepiliśmy obrazki zwierząt i ludów etnicznych żyjących na tym kontynencie oraz wykonaliśmy zabawne lwy z płyt kompaktowych.
W przyszłym tygodniu udamy się na poszukiwanie skarbów. A co odkryjemy w trakcie naszej wyprawy, dowiecie się już wkrótce. Do zobaczenia na kolejnym spotkaniu!
Fotografie pochodzą z archiwum MBP oraz prywatnych zbiorów pani Barbary Rędzińskiej.