Prawie 170 biegaczy z trzech województw uczciło dzisiaj 17 maja pamięć bytomskiego policjanta Marka Sienickiego. Podczas VII Wojewódzkich Mistrzostw Policji w Biegu Przełajowym na terenie Doliny Bytomki przy ul. Ostatniej biegacze rywalizowali na dystansie 8 km. Najlepszy wynik osiągnął w kategorii „Policja i służby mundurowe” Mateusz Wolnik, który jednocześnie był najszybszym zawodnikiem we wszystkich kategoriach.
W wydarzeniu co roku biorą udział nie tylko funkcjonariusze służb mundurowych, ale również pracownicy cywilni oraz emeryci policyjni i uczniowie klas mundurowych. Z kolei dla osób nie związanych ze służbami mundurowymi przewidziano podczas biegu kategorię OPEN. Wśród biegaczy dominowali mieszkańcy i pracownicy służb mundurowych z Bytomia, ale nie zabrakło również uczestników z województwa małopolskiego i opolskiego.
Zawody odbywające się od kilku lat na terenie naszego miasta mają na celu upamiętnienie tragicznie zmarłego bytomskiego policjanta Marka Sienickiego. Pomysłodawcą wydarzenia byli bytomscy policjanci, a jego organizację wspierają nie tylko Komenda Miejska Policji w Bytomiu, Komenda Wojewódzka Policji w Katowicach oraz Zarząd Tereny NSZZP w Bytomiu, ale również Ośrodek Sportu i Rekreacji w Bytomiu i Miasto Bytom.
Zobacz zwycięzców w kategoriach
- Kategoria „Policja i służby mundurowe” - Mateusz Wolnik w czasie 00:29:37;
- Kategoria „Cywile” - Andrzej Nowak w czasie 00:29:54;
- Kategoria „Uczniowie szkół o profilu mundurowym” - Daniel Przyrowski w czasie 0:40:05;
- Kategoria „Emeryci policyjni” - Dawid Palka w czasie 00:33:29.
Najlepsi biegacze otrzymali pamiątkowe puchary, dyplomy i upomniki wręczone m.in. przez przedstawicieli KMP w Bytomiu, zastępcę prezydenta Bytomia Adama Frasa i bytomskich radnych - Marka Wilka i Krzysztofa Gajowiaka.
Zobacz wyniki biegu we wszystkich kategoriach
Biegacze uczcili pamięć bytomskiego policjanta
Przypomnijmy, że w tym roku przypada już 31. rocznica śmierci st. sierż. Marka Sienickiego, który zginął na służbie zastrzelony przez bandytów, kiedy wraz z kolegą patrolował ul. Woźniaka. Marek Sienicki wraz z innym policjantem Zbigniewem Wierzbą podczas nocnego patrolu 2 maja 1992 roku na ul. Woźniaka zauważyli mężczyzn kręcących się wokół zaparkowanego auta dostawczego. Wierzba zatrzymał radiowóz, a Sienicki udał się w ich kierunku, żeby ich wylegitymować. Gdy był w odległości trzech metrów, mężczyźni oddali strzały w jego stronę z pistoletów maszynowych.
25-letni Marek Sienicki nie miał szans na przeżycie. Zginął na miejscu. Sześć kul trafiło go w głowę i klatkę piersiową. Był pierwszym poległym policjantem w III RP. Służbę w Policji pełnił dopiero półtora roku. Studiował zaocznie prawo na Uniwersytecie Wrocławskim. Pozostawił żonę i rocznego synka. Zbigniew Wierzba został postrzelony w brzuch i przeżył tylko dlatego, że mordercy byli przekonani, że jest martwy.
W rocznicę jego śmierci od lat policjanci składają kwiaty i pełnią wartę honorową pod pamiątkowym obeliskiem przy ul. Woźniaka.