W miniony poniedziałek policjanci bytomskiej drogówki przeprowadzili kolejne działania „Trzeźwość”. Celem akcji, jak zawsze było wyeliminowanie z dróg nietrzeźwych kierujących. Pomimo silnego mrozu i zapowiedzi o wzmożonych kontrolach stanu trzeźwości, mundurowi zatrzymali czterech kierowców na tak zwanym „podwójnym gazie”. Przypominamy, że za jazdę pod wpływem alkoholu grozi utrata prawa jazdy oraz kilka lat więzienia.

W miniony poniedziałek mundurowi z bytomskiej drogówki wraz z policjantami z komisariatów kolejny raz od wczesnych godzin rannych prowadzili wzmożone kontrole trzeźwości w kilku wyznaczonych punktach miasta. Celem akcji, jak zwykle było wyeliminowanie z dróg osób, które kierują pojazdami na tak zwanym "podwójnym gazie", a także tych, którzy prowadzą pojazdy, będąc pod wpływem innych zabronionych środków. Pamiętajmy, że każda ilość wypitego alkoholu upośledza nasze zmysły i wpływa na sposób jazdy, a to przekłada się na bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Każdy, kto decyduje się na prowadzenie pojazd po alkoholu, stwarza realne zagrożenie. Dlatego dla zapewnienia bezpieczeństwa na drogach policjanci cyklicznie prowadzą kontrole trzeźwości.


Pomimo iż działania takie były prowadzone zaledwie kilka dni temu, policjanci podczas akcji zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierowców i dwóch po użyciu alkoholu.
Na ulicy Strzelców Bytomskich stróże prawa zatrzymali trzech kierowców na tak zwanym "podwójnym gazie". 54-letni mieszkaniec województwa warmińsko-mazurskiego prowadził Volkswagena, mając w swoim organizmie ponad promil alkoholu. Kolejny zatrzymany przez policjantów 43-letni kierowca Mazdy miał prawie promil alkoholu w swoim organizmie, a następny kierowca, również 43-latek swoje Volvo prowadził po użyciu alkoholu. Czwartego kierowcę po użyciu alkoholu, który prowadził Citroena, mundurowi zatrzymali na ulicy Wrocławskiej. Wszyscy amatorzy jazdy „na podwójnym gazie” stracili prawa jazdy, grozi im wysoka kara grzywny, a za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości nawet do 2 lat pozbawienia wolności.