Bytomska SRP Factory ożywia dawną strażnicę i kuźnię z XIX wieku

3 min czytania
Bytomska SRP Factory ożywia dawną strażnicę i kuźnię z XIX wieku


W sercu Bytomia, na terenie dawnych warsztatów kolejowych, odradza się miejsce pełne pasji i rzemieślniczego ducha. Opuszczone budynki zyskują nowe życie dzięki firmie SRP Factory, która łączy tradycję kowalstwa z nowoczesną obróbką metali. To nie tylko przemysł – to przestrzeń, gdzie historia spotyka się z kreatywnością i społecznością.

  • Bytomskie Warsztaty Naprawcze zmieniają oblicze miasta
  • SRP Factory – tradycja i nowoczesność w sercu Rozbarku
  • Nowe życie dawnych budynków przy ul. Brzezińskiej inspiruje mieszkańców
  • Jak zmienia się przyszłość postindustrialnego Bytomia dzięki prywatnym inwestorom

Bytomskie Warsztaty Naprawcze zmieniają oblicze miasta

Na ulicy Brzezińskiej 27, w miejscu dawnej lokomotywowni i strażnicy pożarnej, tętni życie dzięki działalności SRP Factory. Firma, specjalizująca się w konstrukcjach stalowych oraz metaloplastyce, od ponad roku rozwija tu swoją siedzibę, przywracając do świetności XIX-wieczne budynki. To właśnie odważna inicjatywa Michała Rejnera, który w 2024 roku samodzielnie wyremontował część kompleksu, stała się impulsem dla kolejnych przedsiębiorców do inwestowania w tę unikalną przestrzeń.

Piotr Koloch, współwłaściciel SRP Factory, wspomina swoje pierwsze zetknięcie z tym miejscem: „Już lata temu miałem okazję zobaczyć ten teren. Gdy dowiedziałem się o możliwości wynajmu kolejnych budynków od miasta, wiedziałem, że to idealne miejsce dla naszej firmy.”

SRP Factory – tradycja i nowoczesność w sercu Rozbarku

Historia firmy zaczęła się cztery lata temu przy ulicy Północnej, gdzie Piotr Koloch i Patryk Pawlak połączyli swoje doświadczenia – spawalnicze i technologiczne – by stworzyć miejsce pełne rzemieślniczej pasji. Do zespołu dołączył Mateusz Stelmaszek, a dziś SRP Factory to prężnie działający zakład oferujący cięcie termiczne CNC, spawanie konstrukcji stalowych oraz obróbkę skrawaniem.

Firma nie ogranicza się jedynie do produkcji przemysłowej – tworzy również oryginalne elementy metalowe dla hobbystów i artystów. Jak podkreśla Mateusz Stelmaszek: „Dzięki współpracy z rzemieślnikami z różnych dziedzin możemy realizować zarówno prototypy, jak i produkcję seryjną.”

Wśród nietypowych zleceń znalazły się naprawy zabytkowych elementów kościelnych czy kowalstwo artystyczne dla Górnośląskich Kolei Wąskotorowych. Piotr Koloch dodaje: „Zdarzają się nawet prace nad kościelnym kadzidłem – to powrót do tradycji starej kowalskiej szkoły.”

Nowe życie dawnych budynków przy ul. Brzezińskiej inspiruje mieszkańców

W 2023 roku SRP Factory przejęła kolejne fragmenty kompleksu – dawną strażnicę pożarną oraz część biurowca. Po remoncie planowane jest tam otwarcie siedziby Stowarzyszenia Rzemiosło i Przemysł (SRP). Podczas tegorocznej Nocy Muzeów mieszkańcy mieli okazję zobaczyć kuźnię na żywo i uczestniczyć w pokazie kowalskim prowadzonym przez Piotra Kolocha – wydarzenie przyciągnęło tłumy entuzjastów.

Patryk Pawlak podkreśla znaczenie tego miejsca: „Chcemy rozwijać tu warsztaty kowalskie i ślusarskie oraz tworzyć przestrzeń dla młodych ludzi chcących uczyć się zawodu. To szansa na połączenie biznesu z inicjatywami społecznymi i artystycznymi.”

Przedsiębiorcy mają ambitne plany dotyczące dalszego remontu budynków i pozyskania funduszy na odnowienie elewacji. Wierzą, że dzięki wspólnym wysiłkom uda się ocalić ważny fragment przemysłowej historii Bytomia.

Jak zmienia się przyszłość postindustrialnego Bytomia dzięki prywatnym inwestorom

Problemy formalne i finansowe wcześniej blokowały rewitalizację dawnych Warsztatów Naprawczych Górnośląskich Kolei Wąskotorowych. Koszty inwestycji wielokrotnie przekraczały dostępne dotacje, a brak koncepcji zagospodarowania sprawiał, że miejsce popadało w ruinę.

Dziś sytuacja wygląda znacznie lepiej dzięki zaangażowaniu prywatnych firm takich jak SRP Factory czy Asid Events Sp. z o.o., które dzierżawią różne części kompleksu przy ul. Brzezińskiej 27. W dawnych budynkach funkcjonują także klub motorowy NOYNA oraz atelier Michała Rejnera.

Miasto aktywnie poszukuje kolejnych najemców zainteresowanych obiektami dawnej dyrekcji oraz hali napraw, co daje nadzieję na dalszą rewitalizację tej wyjątkowej przestrzeni.

Na podst. Urząd Miejski w Bytomiu

Autor: krystian