Policjanci z komisariatu w Stroszku zatrzymali 27-letniego złodzieja. Bytomianin wpadł w ręce stróży prawa 3 dni po tym jak ukradł ze sklepu kilka butelek markowego alkoholu wartego blisko 800 złotych. Mieszkaniec centrum Bytomia trafił do policyjnego aresztu. Mężczyzna usłyszał już zarzut. Grozi mu teraz do 5 lat więzienia.
W ubiegłą środę stróże prawa z komisariatu w Stroszku zostali powiadomieni o kradzieży w sklepie przy ul. Strzelców Bytomskich. Z ustaleń śledczych wynikało, że złodziej ukradł kilka butelek markowego alkoholu wartego blisko 800 złotych. Policjanci zabezpieczyli sklepowy monitoring i rozpoczęli poszukiwania złodzieja. W sobotę w ręce stróży prawa z komisariatu w Stroszku wpadł 27-latek. Policjanci zatrzymali go w centrum Bytomia. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Z relacji śledczych wynika, że mężczyźnie podczas ucieczki z łupem butelki z alkoholem wypadły i się potłukły. Złodziej usłyszał już zarzut. Teraz odpowie przed prokuratorem, grozi mu do 5 lat więzienia.
