W ręce policjantów wpadł 34-latek, który przystąpił do praktycznego egzaminu na prawo jazdy. Miesiąc temu do egzaminu teoretycznego w jego imieniu przystąpił kolega bytomianina. Mężczyźni usłyszeli wtedy zarzuty. Wczoraj zatrzymany usłyszał już zarzut. Teraz odpowie przed prokuratorem. Grozi mu do 3 lat więzienia.
Jak opisywaliśmy początkiem kwietnia tego roku w ręce policjantów wpadł 27-latek, który przystąpił do egzaminu na prawo jazdy za swojego kolegę. Mężczyzna usłyszał zarzut. Po kilku dniach śledczy z komendy przedstawili zarzut 34-latkowi, za którego kolega poszedł na egzamin teoretyczny na prawo jazdy. Mężczyznom grozi za to przestępstwo do 3 lat więzienia. 34-latek wiedział, że jeżeli pójdzie na egzamin praktyczny to popełni kolejne przestępstwo. Pomimo tej wiedzy zdecydował zapisać się na egzamin. Bytomianin wczoraj przystąpił do egzaminu praktycznego. Egzaminatorzy natychmiast powiadomili stróży prawa. 34-latek został zatrzymany na terenie ośrodka egzaminacyjnego. Mężczyzna został przewieziony do bytomskiej komendy, gdzie usłyszał kolejny zarzut w tej sprawie. Śledczy zabezpieczyli od niego 5 tysięcy złotych w gotówce jako tymczasowe zabezpieczenie mienia. Teraz bytomianin odpowie przed prokuratorem. Grozi mu do 3 lat więzienia.