Jeszcze tylko kilka dni dzieli nas od narodowego święta. Uroczystości upamiętniające 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości odbyły się dziś /8 listopada/ w Domu Pomocy Społecznej Kombatant w Miechowicach.
Obchody Święta Niepodległości w kultywującym kombatanckie tradycje domu pomocy społecznej miały szczególnie podniosłą oprawę, o którą zadbał personel ośrodka oraz zaproszeni goście. Tego dnia w Kombatancie świętowano także setne urodziny jednej z mieszkanek ośrodka.
Jestem dumny, że mamy wśród bytomskiej społeczności tak wyjątkową równolatkę niepodległej Polski i że możemy wspólnie świętować oba te wspaniałe jubileusze – mówił prezydent Damian Bartyla.
Pani Alina Soroko urodziła się 1918 r. w Podhajczykach (obecnie wieś na Ukrainie). Jeszcze przed wojną rozpoczęła studia na Uniwersytecie Lwowskim, które przerwał konflikt zbrojny. W 1945 r. wraz z rodziną w ramach akcji repatriacyjnej osiedla się w Nysie. To właśnie tam poznaje swojego przyszłego męża Henryka, z którym decydują się zamieszkać w Łodzi.
Przez 30 kolejnych lat pani Alina pracuje w Wytwórni Filmów Fabularnych na stanowisku kierownika działu zapatrzenia. To na lata jej pracy złożyły się wielkie polskie produkcje filmowe, m.in. „Krzyżacy”, „Potop” czy „Pan Wołodyjowski”. Będąc wdową po kombatancie, z wrodzoną otwartością i serdecznością do ludzi, doskonale odnalazła się w ośrodku. Mimo sędziwego wieku chętnie angażuje się w życie domu.
Obchody Święta Niepodległości w kultywującym kombatanckie tradycje domu pomocy społecznej miały szczególnie podniosłą oprawę, o którą zadbał personel ośrodka oraz zaproszeni goście. Tego dnia w Kombatancie świętowano także setne urodziny jednej z mieszkanek ośrodka.
Jestem dumny, że mamy wśród bytomskiej społeczności tak wyjątkową równolatkę niepodległej Polski i że możemy wspólnie świętować oba te wspaniałe jubileusze – mówił prezydent Damian Bartyla.
Pani Alina Soroko urodziła się 1918 r. w Podhajczykach (obecnie wieś na Ukrainie). Jeszcze przed wojną rozpoczęła studia na Uniwersytecie Lwowskim, które przerwał konflikt zbrojny. W 1945 r. wraz z rodziną w ramach akcji repatriacyjnej osiedla się w Nysie. To właśnie tam poznaje swojego przyszłego męża Henryka, z którym decydują się zamieszkać w Łodzi.
Przez 30 kolejnych lat pani Alina pracuje w Wytwórni Filmów Fabularnych na stanowisku kierownika działu zapatrzenia. To na lata jej pracy złożyły się wielkie polskie produkcje filmowe, m.in. „Krzyżacy”, „Potop” czy „Pan Wołodyjowski”. Będąc wdową po kombatancie, z wrodzoną otwartością i serdecznością do ludzi, doskonale odnalazła się w ośrodku. Mimo sędziwego wieku chętnie angażuje się w życie domu.
Galeria zdjęć:
Autor: AK
Zdjęcia: Hubert Klimek
