Stadion Polonii Bytom bez wykonawcy, zły stan spółki Bytomski Sport



Zajęte przez komorników konta bankowe na kwotę wysokości ponad miliona złotych, braki w dokumentacji, wypowiedziana przez wykonawcę umowa na modernizację stadionu Polonii Bytom. Taki stan zastały nowe władze spółki Bytomski Sport, powołane pod koniec listopada.
 
Spółka jest w bardzo złej kondycji. Na obecną chwilę nie realizuje swoich zobowiązań. To skutek utraty płynności finansowej, której odzyskanie jest moim pierwszym zadaniem – mówi Sławomir Kamiński, nowy prezes zarządu spółki Bytomski Sport, powołany 30 listopada br. 

Spółka Bytomski Sport z problemami

W spółce Bytomski Sport trwa obecnie kontrola wewnętrzna, której pełne wyniki powinny być znane w styczniu. Tymczasem pierwsze ustalenia nowego zarządu wykazały, m.in. że pieniądze z budżetu miasta, które spółka powinna była wydawać na działania związane z inwestycjami, praktycznie od początku funkcjonowania spółki były przeznaczane na działalność sportową i pozasportową. Co więcej, dotacja z Ministerstwa Sportu i Turystyki z uwagi na błędy formalne nie została rozliczona do końca listopada, a w Bytomskim Sporcie brakuje oryginałów dokumentów zawartych umów – w tym umów o pracę. Spółka odnotowała także zaległości w wypłacie wynagrodzeń i zobowiązań wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, które sięgają co najmniej 6 ostatnich miesięcy. Warto zaznaczyć, że miesięczne utrzymanie pierwszej drużyny BS Polonia Bytom to koszt około 100 tys. zł. Jakby tego było mało, spółka przystąpiła do długów spółki akcyjnej Klub Sportowy „Polonia” Bytom SA w Bytomiu, przez co zwiększyła się wartość zadłużenia spółki. Jak dotąd w spółce nie odnaleziono dokumentacji, która mogłaby wytłumaczyć racjonalność zawierania takich umów. Obecnie zobowiązania Bytomskiego Sportu wynoszą ponad 2 mln zł, z czego ponad 1 mln złotych to zobowiązania wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i Urzędu Skarbowego.

Katastrofalnie przedstawia się także stan zaplecza treningowego, które nie spełnia podstawowych wymagań. Na wniosek rodziców młodych piłkarzy, jeszcze w 2017 r. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego przeprowadził w budynku przy ul. Olimpijskiej 2 kontrolę – jej wyniki nie pozostawiają wątpliwości: budynek powinien zostać wyłączony z użytkowania.

Musimy wyłączyć z użytkowania obecne zaplecze treningowe, które nie spełnia podstawowych wymagań bytowych. Zawodnicy po nowym roku przeprowadzą się do przygotowywanych w tej chwili dla nich pomieszczeń
– mówi Sławomir Kamiński.

Wiele z działań, do jakich dochodziło w ostatnich latach w Bytomskim Sporcie można uznać za noszące znamiona niegospodarności, w tym m.in.: udzielanie – bez zabezpieczenia – pożyczek przez spółkę innym podmiotom (łącznie około 500 tys. zł m.in. dla KS Polonia Bytom SA, Fundacja Bytomski Sport, Towarzystwo Miłośników Hokeja Polonia Bytom SA, Bytomsko-Radzionkowska Spółdzielnia Socjalna), zamówienie nigdy nie używanego logo Bytomskiego Sportu za kwotę 16 tys. zł, zakup drona za 8 tys. zł czy nierejestrowanie w kasie spółki składek rodziców.

Nieudany remont stadionu Polonii

Generalnym wykonawcą modernizacji stadionu piłkarskiego im. E. Szymkowiaka przy ul. Olimpijskiej w Bytomiu była spółka S-Sport Sp. z o.o. Współpraca z wykonawcą od samego początku była bardzo trudna. Od początku realizacji umowy z 6 kwietnia 2018 r. wykonawca nie dotrzymywał terminów umownych.

Kłopoty zaczęły się już przy remoncie boiska treningowego – wykonawcy, firmie S-Sport, za opóźnienia w realizacji prac zostały naliczone kary w wysokości 454 tys. zł, a spółka Bytomski Sport musiała dokonywać płatności bezpośrednio podwykonawcom, ponieważ ci nie otrzymywali zapłat od generalnego wykonawcy. 

Firma S-Sport do dnia dzisiejszego nie dostarczyła wymaganych umową polis ubezpieczeniowych, a pracujący na stadionie podwykonawcy nie byli na bieżąco zgłaszani inwestorowi. Tymczasem Wykonawca pod koniec sierpnia 2018 r. wystąpił do Bytomskiego Sportu z żądaniem przedstawienia gwarancji zapłaty – spółka, mimo prób, nie uzyskała stosownych dokumentów, co poskutkowało odstąpieniem od umowy przez generalnego wykonawcę dnia 15 października 2018 roku.

Wówczas przedstawiciele wykonawcy zaprzeczyli, jakoby taki dokument do Bytomskiego Sportu został wysłany – oświadczenie wykonawcy było jednak sprzeczne z rzeczywistością. Następnie były prezes zarządu Bytomskiego Sportu – 29 października br. – podpisał aneks do umowy, z którego wynika, że zostały zmienione istotne postanowienia umowy dotyczące terminów realizacji przedsięwzięcia, w tym w szczególności tzw. terminów pośrednich.

Dnia 3 grudnia 2018 r. do spółki Bytomski Sport ponownie wpłynęło oświadczenie o odstąpieniu od umowy przekazane przez generalnego wykonawcę spółkę S-Sport.

Sytuacja spółki, będzie przedmiotem analiz – a w zależności od ich wyników – spowoduje podjęcie dalszych kroków prawnych.

Przyszłość stadionu i spółki Bytomski Sport

Nowo powołany prezes zobowiązany został do przedstawienia raportu dotyczącego stanu spółki, między innymi, to na jego podstawie będziemy informowali o dalszych decyzjach dotyczących inwestycji oraz przyszłości klubu piłkarskiego. Z punktu widzenia Miasta konieczna jest kompleksowa ocena stanu infrastruktury sportowej, tak by służyła ona wszystkim mieszkańcom Bytomia – powiedział Adam Fras, III Zastępca Prezydenta Bytomia.

Warto również dodać, że w poniedziałek /17 grudnia/ w Urzędzie Miejskim w Bytomiu odbyło się spotkanie władz miasta z przedstawicielami spółki Bytomski Sport, działaczami klubu oraz kibicami, gdzie również poruszono sprawę sytuacji spółki, stadionu przy ul. Olimpijskiej i przyszłości Polonii Bytom.

Galeria zdjęć:



Autor: Biuro Prasowe UM w Bytomiu
Zdjęcia: Archiwum UM Bytom