Połowa maja to pełnia wiosny. O tej porze roku warto pofatygować się do Parku Miejskiego. Dlaczego? Otóż właśnie w swoje optimum kwitnienia weszły rododendrony. Trudno wyobrazić sobie zabytkowy park bez tych szlachetnych roślin. Różaneczniki są krzewami długowiecznymi, dodatkowo zimozielonymi. W maju, kiedy wszędzie wokół jest już zielono, ich bujne kwiecie rozwija się mimo ulistnionych koron drzew. Kolor płatków mocno wyróżnia się na tle parku, dzięki dużym ich skupinom. Biało kwitnące, odmianowe różaneczniki katawbijskie poprzedzają te żółte – azalii pontyjskiej. Na te ostatnie musimy jeszcze trochę poczekać, a warto, bo ślicznie pachną. Tymczasem już dziś możemy zaobserwować uwijające się wśród białych kwiatów puchate trzmiele i bliźniacze im owady.
Tekst i zdjęcia: Łukasz Fuglewicz
