Społecznicy sprzątali Suchogórski Labirynt Skalny



Leżąca na granicy Bytomia i Tarnowskich Gór dawna kopalnia dolomitu to kolejne niezwykłe miejsce, w którym po zakończeniu wydobycia, zatriumfowała przyroda. Mowa o Suchorórskim Labiryncie Skalnym, gdzie wczoraj /4 listopada/ lokalni społecznicy porządkowali leśne trakty, by łatwiej było tam spacerować.

Zespół Przyrodniczo - Krajobrazowy Suchogórski Labirynt Skalny obejmuje obszar blisko 20 ha i jest drugim po Żabich Dołach tego typu zespołem w mieście. Opiekę nad tym terenem sprawuje Stowarzyszenie Towarzystwo Suchogórskie, które wczoraj zorganizowało akcję oczyszczania leśnych ostępów z połamanych gałęzi i zarośli.

To ciekawe miejsce, które po latach zapomnienia zostało na nowo odkryte przez ludzi, którzy przychodzą tu na spacery. Trochę to wszystko zarosło, stąd pomysł, żeby jeszcze przed zimą uporządkować ten teren - mówi Walter Spałek, prezes Stowarzyszenia Towarzystwo Suchogórskie.

Tego dnia społecznicy nie tylko wykosili chwasty, ale też wycieli niewielkie samosiejki i usunęli połamane gałęzie drzew. Ponieważ labirynt stał się miejscem, które upodobali sobie też miłośnicy quadów i motocrossu, Miejski Zarząd Dróg i Mostów postawił przy wejściach znaki zakazujące ruchu (nie dotyczą one pieszych i rowerzystów).

Warto też wspomnieć, że w poprzednich latach przy wsparciu gminy Bytom, społecznicy z Suchej Góry utworzyli tam dwa wejścia. Przez zespół przyrodniczo- krajobrazowy biegnie czerwony szlak turystyczny oraz zielona ścieżka dydaktyczna.

Potencjał tego miejsca jest duży, gdyż znajdują się tam zarówno pozostałości z czasów II wojny światowej, jak i np. punkt triangulacyjny, będący punktem odniesienia dla wyznaczenia większości śląskich kopalń. Określiliśmy już nowy plan przebiegu ścieżek i chcemy zainteresować mieszkańców historią tego miejsca
- mówi Wojciech Bryś, naczelnik Wydziału Inżynierii Środowiska.

W pracach nad wytyczeniem ścieżek dydaktycznych biorą udział także przedstawiciele innych miast graniczących z zespołem przyrodniczym.


Autor: AK
Zdjęcia: archiwum UM Bytom, fot. Hubert Klimek