Samochody z epoki, stroje jak wyjęte z polskiej ulicy lat 80. W kilku lokalizacjach naszego miasta powstają kadry do filmu historycznego „Dziennik z wycieczki do Budapesztu” w reżyserii Rafała Kapelińskiego. Odwiedziliśmy wczoraj /6 kwietnia/ plan filmowy przy ul. Kilara.
„Dziennik z wycieczki do Budapesztu” to historia inspirowana prawdziwymi wydarzeniami, które w 1981 roku przeżył sam reżyser. Opowiada o grupie Polaków podróżujących autobusem na zakupy świąteczne do Budapesztu. Obraz, do którego scenografię stworzyli Katarzyna Sobańska i Marcel Sławiński, ma być świadectwem czasów, w których system polityczny często odzierał ludzi z godności i zmuszał do ekstremalnych zachowań.
Scenariusz zdobył wiele prestiżowych nagród, w tym podczas festiwalu w Cannes, a zdjęcia realizuje Kacper Fertacz, znany z takich filmów jak „Żeby nie było śladów”, „Ostatnia rodzina”, czy „Król”. W filmie występują m.in. Agnieszka Judycka, Piotr Rogucki, Agata Kulesza i Sambor Czarnota. Zdjęcia potrwają do końca tego roku, a premierę zaplanowano na przyszły rok.
Za produkcję odpowiada Domino Film z Katowic. Firma otrzymała ze Śląskiego Funduszu Filmowego 200 tysięcy złotych dotacji na realizację tego filmu. Filmowcy realizują zdjęcia m.in. w Bytomiu przy ul. Kilara i na Placu Kruczkowskiego, w Tarnowskich Gór, nad zalewem Nakło-Chechło, w Katowicach czy w Będzinie.