„Dom Kobiet” to nowy cykl w CSW Kronika, w ramach którego podjęte zostały tematy dotyczące aktualnej sytuacji kobiet poprzez ich osobiste wypowiedzi artystyczne. Na początek, 18 czerwca w CSW Kronika odbył się wernisaż dwóch wystaw: „Napływ sił. Pameli Bożek i Liliany Zeic oraz „Musiałam sama stać się słońcem” Małgorzaty Goliszewska, Doroty Hadrian oraz Patrycji Orzechowskiej.

Nowy cykl wystaw w CSW Kronika otwarty

„Dom Kobiet” to nowy cykl w Kronice, prezentujący aktualną sytuację kobiet w Polsce poprzez ich osobiste opowieści. Projekt wystawienniczy jest esejem wizualnym dziś aktywnego pokolenia artystek multimedialnych, opartym na doświadczeniu ich poprzedniczek: tych, które na początku XX wieku rozpoczęły proces wyrównywania kobiecych praw, mając jednocześnie istotny wpływ na odzyskanie niepodległości oraz aktywistek lat 60. i 70. Zaproszone do projektu artystki skupiają się na tych samych społecznych problemach, które wciąż wymagają wizjonerskiego podejścia, rewidują postulaty stawiane przez ostatnie dziesięciolecia w myśl zasady: trzeba spojrzeć wstecz, żeby zrozumieć co jest jeszcze do zrobienia, i żeby to zrobić dobrze.

Tytuł „Dom Kobiet” nawiązuje do dwóch historycznych dzieł kultury. Pierwsze to dramat psychologiczno-obyczajowy Zofii Nałkowskiej. Jego teatralna premiera w marcu 1930 roku była przełomowym momentem dla polskich dramatopisarek, stanowiąc zerwanie z dotychczasowym monopolem mężczyzn w dziedzinie twórczości teatralnej. W utworze Nałkowskiej tytułowy dom to świat kobiet osamotnionych, nieszczęśliwych, żyjących przeszłością, bezradnych bez mężczyzn. To dramat kobiet niepotrzebnych, nie mających wpływu na własne życie. W CSW Kronika odwracamy tę sytuację, nadając tytułowemu i symbolicznemu domowi kobiet moc sprawczą.

Drugi ze wspomnianych kontekstów to przełomowa w historii sztuki współczesnej wystawa „Womanhouse” (1972), którą przypominamy w pięćdziesiątą rocznicę jej powstania. Była to pierwsza publiczna feministyczna instalacja artystyczna i przestrzeń performatywna zorganizowana przez Judy Chicago i Miriam Schapiro, współzałożycielki California Institute of the Arts Feminist Art Program. Ich zamiarem było przekształcenie środowiska domowego w takie, które w pełni wyrażało doświadczenia kobiet. W opuszczonym wiktoriańskim domu w Hollywood powstała wystawa, która wprowadzała feminizm do powszechnej świadomości, co na początku lat 70. XX wieku było rewolucyjnym aktem i przyczynkiem do licznych debat. W projekcie z 1972 roku artystki prezentowały „mieszczańskie” role kobiet, a poprzez zaaranżowanie poszczególnych pomieszczeń domowych w formie instalacji artystycznych przyglądały się aktualnej świadomości społecznej.

Wystawy w CSW Kronika będą w luźnej formule nawiązywać do tej ekspozycji. Przestrzeń galerii, będąca oryginalnie mieszkaniem w kamienicy żydowskiej rodziny Cohnów, będzie aranżowana przez artystki i uczestniczki projektu z wykorzystaniem formy site-specific.

Zaproszone przez CSW Kronika w Bytomiu artystki sztuk wizualnych poszerzają praktykę artystyczną o szeroko pojęte działania interdyscyplinarne. Ich prace są wynikiem analizy struktur społecznych, konsultacji i działań warsztatowych. Mimo, że autorki posiadają różny background i doświadczenie, prowadzą swoją praktykę artystyczną w oparciu o dążenie do społecznej zmiany. Podejmują problematykę nierówności kobiet w wielu obszarach: ekonomicznym, edukacyjnym, mniejszości narodowych, etnicznych, seksualnych. Niektóre z prac będą tworzone w wyniku warsztatów partycypacyjnych z grupami kobiet w Bytomiu.

Od soboty, 18 czerwca w CSW Kronika możemy oglądać dwie wystawy: „Napływ sił. Pameli Bożek i Liliany Zeic oraz „Musiałam sama stać się słońcem” Małgorzaty Goliszewska, Doroty Hadrian oraz Patrycji Orzechowskiej.

Więcej o wystawach na stronie Centrum Sztuki Współczesnej Kronika w Bytomiu