Takie oto zjawisko pojawi się w BeCeKu podczas grudniowej odsłony cyklu "15 zeta dla kabareta". 

Kabaret Świerszczychrząszcz nominalnie pochodzi ze Szczebrzeszyna, chociaż meldunkowo z Lublina. Tworzą go Marcin Wąsowski i Michał Łysiak. Ich występy to w zasadzie spektakle z pogranicza kabaretu i teatru, gdzie istotnym elementem jest dźwięk. Charakteryzuje go duża ilość elementów pantomimicznych oraz podkłady puszczane z "plejbeku".

Kabaret prezentuje oryginalną formę sceniczną, łącząc starannie zaplanowany ruch z jeszcze bardziej starannym dźwiękiem. Z racji tego, że treść przekazują głównie za pomocą ruchu i elementów dźwiękowych, mogą z powodzeniem występować za granicą. Ich poczucie humoru, niespodziewane zwroty akcji, gagi na pograniczu abstrakcji, spotykają się zawsze ze spontanicznym przyjęciem. Świerszczychrząszcz jako The Worms (obcokrajowcy mają problem z wymówieniem oryginalnej nazwy) reprezentował z powodzeniem Polskę na Festiwalu Komedii w Grecji, na Międzynarodowym Festiwalu Komedii w Waszyngtonie i na Festiwalu Środkowoeuropejska Karuzela Teatralna w Wiedniu. Zdobyli nagrody prawie na każdym przeglądzie kabaretowym w Polsce.