Nawet 5 lat więzienia grozi 35-latkowi podejrzanemu o znęcanie się psychiczne i fizyczne nad swoimi rodzicami. Mężczyzna został zatrzymany w niedzielę przez policjantów z komisariatu czwartego. Decyzją prokuratora został objęty dozorem policyjnym oraz zakazem zbliżania się do pokrzywdzonych. Bytomianin będzie też musiał opuścić wspólnie zajmowane mieszkanie.

W niedzielę stróże prawa z komisariatu czwartego zostali wezwani na interwencję w związku z awanturą domową. Do zdarzenia doszło w jednym z mieszkań przy ulicy Orzegowskiej. Na miejscu mundurowi zastali 35-latka oraz członków jego rodziny. Bliscy oświadczyli, że mężczyzna często jest agresywny, wszczyna awantury, obraża ich oraz popycha. Jak ustalili śledczy, mężczyzna znęcał się w ten sposób od stycznia 2014 roku. Agresor został zatrzymany i noc spędził w areszcie. Wczoraj stanął przed prokuratorem, który zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego oraz zakazu zbliżania się do swoich rodziców. Bytomianin będzie musiał opuścić zajmowane wspólnie mieszkanie. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. W więzieniu może spędzić nawet 5 lat.