Około miesiąca trwały prace badawcze w auli secesyjnego gmachu IV Liceum Ogólnokształcącego przy pl. Sikorskiego, gdzie pod warstwą farby odkryto fragmenty polichromii z okresu powstania budynku, czyli sprzed prawie 120 lat.
Secesyjny budynek dawnej Szkoły Realnej, to jeden z architektonicznych symboli Bytomia. Przyciągający uwagę kolorową glazurową cegłą budynek, powstał w latach 1901-1902, a jego autorem był miejski architekt Karl Brugger.
Wygląd budynku szkoły niewiele różni się od pierwotnego. Po dziś dzień zachowały się tam elementy pierwotnego wyposażenia stałego, np. zaprojektowane specjalnie dla szkoły secesyjne szafy na pomoce naukowe czy reprezentacyjna aula na drugim piętrze z oryginalną stolarką drzwi i okien. Tam też można zobaczyć odkrywki z fragmentami malowideł.
Rzeźbione gabloty, na których dominuje ornamentacja roślinna i motyw sowy ? symbolu mądrości, można oglądać też w sali lustrzanej. To właśnie tam umieszczono zrekonstruowane przed czterema laty szafy. Co ciekawe, ich oryginalne elementy przez prawie dekadę odkrywano podczas odgruzowywania strychu szkoły.
W ramach zlecenia Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków prace w auli realizowała Pracownia Konserwacji Zabytków Artcon. W ramach prac odkryto wcześniejsze warstwy powierzchni, na której zachowały się malowidła z okresu powstania budynku.
Są to malowidła secesyjne, zdecydowanie cenniejsze od tych pochodzących z okresu międzywojennego. Swoim kształtem nawiązują do sztukaterii przedstawiającej kwiaty kasztanowca. Zauważyć też można pędy różane tak charakterystyczne dla secesyjnej ornamentyki - mówi Sylwia Kudła - Herner z Pracowni Konserwacji Zabytków Artcon.
Jak zaznacza ekspertka, mimo wielu lat pod obfitą warstwą farby odkryte malowidła cechują się bogatą kolorystyką. Nasze działania były ukierunkowane na konserwację odkrywkową, jednak by wyeksponować ich walory, w dalszym etapie po odsłonięciu całości będzie konieczna konserwacja estetyczna - mówi Sylwia Kudła - Herner.
Przypomnijmy, że w ramach termomodernizacji zabytkowego obiektu, przeprowadzono tam remont dachu i docieplono poddasze. Wymieniono lub poddano renowacji także stolarkę okienną i drzwiową. Wówczas też odkryto, że pierwsze warstwy farb na wszystkich oknach i kratach były niebieskie. Stąd też decyzja, by odtworzyć okna i drzwi w pierwotnej kolorystyce.
Na uwagę zasługuje też wyremontowana ceglana wieża z witrażowym zegarem. Brugger, projektując obiekt wziął pod uwagę ewentualne szkody górnicze. Dlatego też wieża zegarowa ma ukrytą w środku stalową konstrukcję nośną, dzięki której charakterystyczna wieża przetrwała do dziś.
Secesyjny budynek dawnej Szkoły Realnej, to jeden z architektonicznych symboli Bytomia. Przyciągający uwagę kolorową glazurową cegłą budynek, powstał w latach 1901-1902, a jego autorem był miejski architekt Karl Brugger.
Wygląd budynku szkoły niewiele różni się od pierwotnego. Po dziś dzień zachowały się tam elementy pierwotnego wyposażenia stałego, np. zaprojektowane specjalnie dla szkoły secesyjne szafy na pomoce naukowe czy reprezentacyjna aula na drugim piętrze z oryginalną stolarką drzwi i okien. Tam też można zobaczyć odkrywki z fragmentami malowideł.
Rzeźbione gabloty, na których dominuje ornamentacja roślinna i motyw sowy ? symbolu mądrości, można oglądać też w sali lustrzanej. To właśnie tam umieszczono zrekonstruowane przed czterema laty szafy. Co ciekawe, ich oryginalne elementy przez prawie dekadę odkrywano podczas odgruzowywania strychu szkoły.
W ramach zlecenia Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków prace w auli realizowała Pracownia Konserwacji Zabytków Artcon. W ramach prac odkryto wcześniejsze warstwy powierzchni, na której zachowały się malowidła z okresu powstania budynku.
Są to malowidła secesyjne, zdecydowanie cenniejsze od tych pochodzących z okresu międzywojennego. Swoim kształtem nawiązują do sztukaterii przedstawiającej kwiaty kasztanowca. Zauważyć też można pędy różane tak charakterystyczne dla secesyjnej ornamentyki - mówi Sylwia Kudła - Herner z Pracowni Konserwacji Zabytków Artcon.
Jak zaznacza ekspertka, mimo wielu lat pod obfitą warstwą farby odkryte malowidła cechują się bogatą kolorystyką. Nasze działania były ukierunkowane na konserwację odkrywkową, jednak by wyeksponować ich walory, w dalszym etapie po odsłonięciu całości będzie konieczna konserwacja estetyczna - mówi Sylwia Kudła - Herner.
Przypomnijmy, że w ramach termomodernizacji zabytkowego obiektu, przeprowadzono tam remont dachu i docieplono poddasze. Wymieniono lub poddano renowacji także stolarkę okienną i drzwiową. Wówczas też odkryto, że pierwsze warstwy farb na wszystkich oknach i kratach były niebieskie. Stąd też decyzja, by odtworzyć okna i drzwi w pierwotnej kolorystyce.
Na uwagę zasługuje też wyremontowana ceglana wieża z witrażowym zegarem. Brugger, projektując obiekt wziął pod uwagę ewentualne szkody górnicze. Dlatego też wieża zegarowa ma ukrytą w środku stalową konstrukcję nośną, dzięki której charakterystyczna wieża przetrwała do dziś.
Galeria zdjęć:
Autor: AK
Zdjęcia: archiwum UM Bytom, fot. Hubert Klimek