Jak powstawała zielona oaza w sercu miasta



Jak wyglądał Bytom zanim uczyniono z niego zagłębie wydobywcze? Jakie założenia przyświecały twórcom zielonych enklaw w mieście, którzy zrozumieli, że burzliwy rozwój gospodarczy i degradacja środowiska nie służy mieszkańcom? O tym wszystkim już  w 1925 r. pisał Erwin Stein w  „Monografii niemieckich miast: Księga miasta Bytomia i okolic”.

W publikacji pojawia się obraz Bytomia jako miasta, którego włodarzom z początków XX wieku przyświecała idea stworzenia zielonej enklawy, odbudowy szaty roślinnej terenów poprzemysłowych oraz nawiązania do najlepszych wzorców światowej sztuki ogrodniczej w obrębie przestrzeni miejskiej.

Zanim miasto rozwinęło się przemysłowo, okolice Bytomia tonęły w zieleni, a ogromne połacie pokrywały wiekowe lasy iglaste. Niestety, burzliwy rozwój gospodarczy Bytomia drugiej połowy XIX w. oparty na górnictwie węgla kamiennego i hutnictwie okazał się mieć katastrofalny wpływ na środowisko naturalne - wrażliwe lasy iglaste nie radziły sobie z destrukcyjną działalnością człowieka, a wymierając przyczyniały się do zmiany krajobrazu tego regionu.

Z początkiem XX w. Bytom podjął się rozwiązania problemu degradacji środowiska naturalnego poprzez stworzenie nowych możliwości odbudowy utraconych obszarów zieleni, stanowiących „zielone płuca” miasta. Pierwsze założenia miały na celu rozwój terenów zielonych i przemianę zdegradowanych obszarów w parki i zieleńce, przy jednoczesnej dbałości o zachowanie już istniejących stref zieleni. Koncepcja rozwiązań wskazuje na fascynację przyrodą i ideę przyświecającą założycielom parku miejskiego, a powołanie na dyrektora parku Koehlera zaowocowało realizacją projektów zgodnych z zasadami nowoczesnej sztuki ogrodniczej, skutkowało również znacznym poszerzeniem obszaru Stadtparku (1911-1912).

Zgodnie z założeniami Koehlera w przestrzeni miejskiej pojawiły się wielkie zielone powierzchnie z łąkami i partiami trawnikowymi, szerokie drogi uwzględniające perspektywę rozwoju ruchu samochodowego, jednocześnie w harmonijny sposób łączono roślinność rodzimą z roślinnością napływową, także egzotyczną. Ze szczególną pieczołowitością obsadzano ulice drzewami, prym wiodły lipy i kasztanowce.

Charakterystyczną cechą założeń ogrodowych tego czasu były ogromne obszary obsadzane różanecznikami oraz ogrody różane, najprawdopodobniej zaczerpnięte przez Koehlera z budapesztańskich ogrodów, w których to pracował jako architekt krajobrazu.
Wciąż rosnąca liczba odwiedzających park miejski wiązała się z koniecznością rozwinięcia założeń parkowych, pozyskiwania nowych obszarów zieleni, potrzebą zaspokajania zainteresowania sportem, budową placów zabaw.

Władze miasta widząc wartość i sens w potrzebie poszerzania terenów zieleni miejskiej, akceptowały koszty inwestycji i rekultywacji kolejnych obszarów poprzemysłowych. Powstawały atrakcyjne oazy zieleni na obrzeżach Bytomia - stałą, zieloną powierzchnię miasta stanowić miały „małe ogrody” (o powierzchni ok. 20 mórg) tj. zamknięte powierzchnie ogródków działkowych.

Zarządzającym przyświecała idea stworzenia zielonego miasta. Planując nasadzenia kierowano się bezwzględnie zasadami sztuki ogrodniczej, obowiązywała wysoka kultura uprawy roślin, poza aspektami estetycznymi, przejawiano szczególną troskę o ograniczenie wpływu przemysłu na życie mieszkańców Bytomia.

Park Miejski założony został ok. 1840 r. jako park krajobrazowy na obszarze 43ha na terenach dawnych wyrobisk górniczych. Dla terenu tego zasłużył się przybyły na początku XX wieku z Budapesztu Parkdirektor Koehler, który wprowadził do parku sporo kasztanowców rosnących do dziś. Zarządca współpracujący z architektem w miejscu kawiarenki ,,Pod misiami” utworzył niewielkie zoo.
 
Mimo upływu 180 lat od czasu założenia parku, występujące tam drzewa i krzewy nadal rosną  wzdłuż tych samych alejek. W jego wschodniej części znajdowała się niegdyś Łaźnia Miejska. Po jej wyburzeniu tuż obok postawiono w 1932 r. istniejący do dziś funkcjonalistyczny Zakład Kąpielowy zaprojektowany przez Carla Schmidta. W głębi parku stoi gmach Urzędu Miejskiego, dawna siedziba Sądu Cywilnego. Na terenie parku znajdował się też drewniany kościół p.w. Św. Wawrzyńca (spłonął w 1982 r.). Park zamyka od północnego zachodu zespół malowniczych stawów.

Park Miejski im. Franciszka Kachla wpisany do rejestru zabytków województwa katowickiego w 1992 r.

Źródło
: Monografia niemieckich miast „Księga miasta Bytomia i okolic” Erwin Stein, 1925 Berlin (tytuł oryginalny: Monographien deutscher Städte „ Das Buch der Stadt Beuthen O/S und Umgebung”).


Galeria zdjęć:



Autor: AK