Choć plac budowy zasłonięty jest jeszcze wysokim płotem, już z daleka widać odświeżone pokrycie dachów dwóch charakterystycznych budynków po byłym wybiegu dla niedźwiedzi, gdzie na przełomie maja i czerwca otworzą się Widzimisie - coś więcej niż sezonowa kawiarenka.

Logo Widzimisiów

Wyczekiwana przez spacerowiczów i miłośników Parku Miejskiego inwestycja powoli zmierza ku końcowi. Wnętrza budynków dawnego zoo są już wyremontowane, a obecnie trwa montaż sprzętu gastronomicznego.

- Czas zimowy poświęciliśmy na generalne zmiany we wnętrzach, remont był bardzo wymagający i pracochłonny. Teraz czekamy na słoneczne dni, by móc wykończyć elewacje i zamknąć etap związany z przebudową oczka wodnego - mówi Alina Gacek, bytomianka, nowa dzierżawczyni obiektu.

Ostatnim elementem prac będzie remont posadzki, na której już wkrótce pojawią się miejsca do siedzenia, a potem zostanie już zaaranżowanie i urządzenie przestrzeni zgodnie z zamysłem nowych gospodarzy.

Pocztówka ze zbiorów Czesława Czerwińskiego przedstawiająca dawny wybieg dla niedźwiedzi, ok. 1920 rok

Widzimisie - z miłości do Włoch

Nowi gospodarze podkreślają swoje przywiązanie do Bytomia i jego historii, a ich koncepcja zagospodarowania tego miejsca od początku zakładała odtworzenie budynków, na podstawie dostępnych pocztówek i fotografii. Serwowane specjały będą nawiązywać do kuchni włoskiej.

- Kochamy Bytom, ale drugą nasza miłością są Włochy. To kraj do którego wracamy, gdy tylko możemy i to było nasze widzimisie, żeby w mieście, które kochamy stworzyć namiastkę tego, za czym tęsknimy - mówi Alina Gacek.

I tak w jednej budce na gości czekać będzie włoska kawa, lody i inne desery, z kolei w drugiej - pizza.

- Nawiązałam współpracę z Witkiem Wróblem - dobrze znanym w Bytomiu i w regionie, współzałożycielem katowickiego lokalu Sezon'ovo. Będziemy podążać za jego radami i już na etapie planowania menu dbamy o jakość. Zapewniam, że będzie to miejsce z duszą i charakterem - mówi pani Alina.

Widzimisie rekrutują

Trwa rekrutacja pracowników, którzy będą tworzyć zespół Widzimisiów. Poszukiwane są zarówno osoby, które staną za barem jak i pizzaiolo (piekarze pizzy), a także manager restauracji.

- Zależy mi na tym, żeby goście przychodzili tu chętnie i mogli znaleźć w Widzimisiach chwilę wytchnienia od codzienności. Bo przecież w kawie nie chodzi o kofeinę, a w posiłkach o kalorie - lecz o spotkania - z samym sobą czy z innymi - mówi Alina Gacek.

Powstał już fanpage Widzimisiów na Facebooku, gdzie będą publikowane informacje o postępie prac i gdzie możemy wyglądać daty otwarcia lokalu: https://www.facebook.com/Widzimisie-111449858203229

Historia pierwszego zoo na Górnym Śląsku

Ogród zoologiczny został otwarty dla zwiedzających w 1898 roku, a jego budowę zasponsorował Ignatz Hakuba, niemiecki przemysłowiec i filantrop. Choć największą atrakcją bytomskiego ogrodu były niedźwiedzie, można tam było oglądać małpy i wiele gatunków ptaków. W wyniku II wojny światowej, działalność zoo została przerwana. Po zmianie granic i przyłączeniu Bytomia do Polski, powojenne władze wznowiły działalność placówki w 1947 roku.