Na zaproszenie prezydenta Mariusza Wołosza, na Rynku, gdzie w czwartek, 21 grudnia odbyło się Bytomskie kolędowanie ze świątecznym barszczem, odpowiedzieli bytomianie. Na stołach nie zabrakło tradycyjnego barszczu z uszkami i pierników. Miejska wigilia zorganizowana została już po raz trzynasty.
- Cieszę się, że pomimo deszczowej pogody mogliśmy się spotkać przy wspólnym stole, złożyć sobie życzenia, podzielić się betlejemskim światłem i pokolędować. Niech ten świąteczny czas będzie dla wszystkich czasem odpoczynku i spotkań w rodzinnej atmosferze - mówi prezydent Mariusz Wołosz.
Jak co roku w przygotowanie miejskiej wigilii zaangażował się personel działającego przy ul. Dworcowej Domu Pomocy Społecznej dla Dorosłych, a także pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie oraz uczniowie bytomskiego „gastronomika”, którzy już kilka tygodni temu rozpoczęli pieczenie i dekorowanie pierników.
O artystyczną stronę przedsięwzięcia zadbał m.in. zespół Miechowici oraz dzieci i młodzież z Młodzieżowych Domów Kultury nr 1 i 2, a także orkiestra z Państwowych Szkół Budownictwa-Zespołu Szkół i bytomskie mażoretki z formacji Charms.
Tradycyjnie już harcerze przekazali mieszkańcom Bytomia Betlejemskie Światło Pokoju.