Bytom wolny od dwóch ognisk koronawirusa



Dobre informacje płyną z kopalni Bobrek - Piekary, która ogłosiła, że źródło epidemii zostało wygaszone. To już drugie po DPS „Kombatant” miejsce, w którym pokonano koronawirusa.

W kopalni Bobrek-Piekary nie ma już chorych pracowników, nie ma też nikogo, kto przebywałby na kwarantannie, a to jest najlepsza informacja. Dziękuję całej załodze kopalni za ścisłą współpracę i sprawną koordynację wszystkich działań w walce w epidemią - mówi prezydent Mariusz Wołosz.

Podziękowania za walkę na froncie z epidemią złożył Bytomiowi prezes Węglokoks Kraj Sp. z o. o. Grzegorz Wacławek. Dziękuję władzom miasta, że w tak trudnej sytuacji od początku mięliśmy ogromne wsparcie Bytomia w całej akcji. Pomoc była wielka, a współpraca na wszystkich etapach starcia z epidemią przebiegała wzorowo - mówił prezes Grzegorz Wacławek.

Kopalnia w Bobrku była jednym z większych ognisk koronawirusa w Bytomiu. W ciągu kilku tygodni, także przy współpracy z miastem (mobilne punkty pobrań) zakład przebadał wszystkich górników bytomskiej kopalni. Wielu z nich uzyskało  wówczas wynik pozytywny. Obecnie liczba ozdrowieńców to 590 osób i żaden z pracowników nie jest objęty kwarantanną.

Autor: AK
Zdjęcia: archiwum UM Bytom, fot. Hubert Klimek