Zmiana wskazania drogomierza, czyli popularne cofnięcie licznika, znalazło się pod lupą stróżów prawa. Poza kontrolą stanu trzeźwości kierowcy i stanu technicznego jego samochodu, sprawdzany jest również stan licznika. Wczoraj przekonał się o tym 51-letni kierowca dostawczego Iveco.
Wczoraj w godzinach rannych oficer dyżurny miasta został powiadomiony o kolizji drogowej na ul. Sikorskiego. Do obsługi zdarzenia zostali skierowani policjanci z ogniwa wypadkowego. Na miejscu okazało się, że doszło do zderzenia osobowej skody z dostawczym Iveco. Uczestnicy nie odnieśli obrażeń, a ucierpiały jedynie pojazdy. Mundurowi w każdym takim przypadku badają trzeźwość kierowców oraz sprawdzają dokumenty i stan techniczny pojazdów. Podczas czynności mundurowi skontrolowali też wskazania drogomierzy w pojazdach. Okazało się, że w pojeździe Iveco są rozbieżności pomiędzy zapisem w systemach informatycznych a stanem faktycznym w pojeździe. Teraz te nieprawidłowości będą wyjaśniane przez śledczych.
Przypominamy!
Zgodnie z art. 306 a kodeksu karnego zmiana wskazania drogomierza lub ingerencja w prawidłowość jego pomiaru to przestępstwo, za które grozi od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.Odpowiedzialności karnej podlega zarówno osoba, która cofnęła licznik, jak i ta, która zleciła taką usługę.
