Policjanci z Chrzanowskiego zatrzymali 34-latka, który wszczynał awantury domowe i dopuszczał się przemocy wobec swojej żony. Domowy oprawca usłyszał już zarzut znęcania się psychicznego i fizycznego nad kobietą. Teraz grozi mu do 5 lat więzienia.
Wczoraj stróże prawa z komisariatu drugiego zostali wezwani na interwencję w związku z awanturą domową. Do zdarzenia doszło w jednym z mieszkań przy ulicy Pułaskiego. Na miejscu mundurowi zastali 34-latka, jego żonę oraz domowników. Kobieta oświadczyła, że mężczyzna często jest agresywny, wszczyna awantury, grozi, obraża oraz używa przemocy. Jak ustalili śledczy, mężczyzna znęcał się w ten sposób od października 2019 roku. Mundurowi zatrzymali agresora i umieścili go w policyjnym areszcie. Policjanci wdrożyli również procedurę „Niebieskiej Karty”, która ma pomóc ofierze nie tylko z naszej strony, ale również ze strony innych instytucji pomocowych. Dzisiaj oprawca usłyszał zarzuty znęcania się fizycznego i psychicznego nad swoją żoną. W więzieniu może spędzić nawet 5 lat.
Ofiarom przemocy domowej przypominamy, że obecnie obowiązujące prawo może skutecznie przerwać ich gehennę. Prowadzący postępowanie przygotowawcze prokurator dysponuje szeregiem środków zapobiegawczych, dzięki którym osoby pokrzywdzone poczują się bezpieczne. W puli takich środków znajdują się m.in. objęcie podejrzanego dozorem policji czy zastosowanie aresztu tymczasowego.