Gigantyczny sukces Beaty Pacut na Mistrzostwach Europy w Lizbonie. Zawodniczka Czarnych Bytom pokonała dziś /18 kwietnia/ Holenderkę Guusje Steenhuis.
Od początku inicjatywę próbowała przejąć Holenderka, ale jej ataki były nieskuteczne. Podczas prób akcji ofensywnych Steenhuis przekraczała dozwolone przepisy, co już w regulaminowym czasie walki zakończyło się dwiema karami shido.
Jeszcze dekadę temu dwa upomnienia arbitra skutkowałyby punktami dla naszej reprezentantki. Teraz jednak trzeba było walczyć w doliczonym czasie o tzw. złoty punkt, który miał zdecydować o tytule mistrzowskim.
Beata Pacut przez cały czas trwania walki doskonale kontrowała chaotyczne próby ataków Holenderki. Rosyjski arbiter Vasily Smolin udzielając trzeciego upomnienia zawodniczce z Niderlandów zdecydował, że nową Mistrzynią Europy została bytomianka .
Dziękujemy, Beata i czekamy na Tokio!
