Mieszkańcy ulicy Witczaka w Bytomiu wyrazili swoją wdzięczność dla dzielnicowego. Na łamach lokalnej gazety podziękowali młodszemu aspirantowi Bartłomiejowi Lisowskiemu za pomoc ludziom starszym, rozwiązywanie konfliktów i za zdecydowane działanie. Tak miły gest jest niezwykle budujący dla każdego policjanta i utwierdza w przekonaniu, że warto być dobrym i pomagać innym.
Młodszy aspirant Bartłomiej Lisowski od ośmiu lat jest dzielnicowym w Komisariacie Policji III w Bytomiu. Jego służbowy rejon to centrum miasta. Przyjmując się trzynaście lat temu do służby w Policji, już wiedział, że chce być dzielnicowym, jednak nie od razu nim został. Swoją służbę rozpoczął w referacie kryminalnym na komisariacie pierwszym. Z czasem jednak zrealizował swoje zamierzenia, bo jak sam mówi, ważne jest, żeby robić to, co się lubi, a on potrafi wysłuchać, porozmawiać, skutecznie działać i pomagać. Jego służbę docenili mieszkańcy dzielnicy, którzy zamieścili na łamach gazety podziękowania dla mundurowego. Mieszkańcy z ulicy Witczaka dziękują dzielnicowemu za zdecydowane działanie, za to, że pomaga starszym ludziom i skuteczne rozwiązuje konflikty. Policjantem zainteresował się również redaktor gazety, w której ukazały się podziękowania i postanowił napisać artykuł o jego codziennej służbie i o mieszkańcach, którzy zgodnie mówią, że na swojego dzielnicowego zawsze mogą liczyć.