Dawid Michalski, który w Czarnej Strzale Bytom przeszedł wszystkie stopnie wtajemniczenia, od zawodnika do prezesa, został szefem Polskiego Związku Łuczniczego. 30-letni bytomianin jest najmłodszym prezesem w historii Związku.
W niedzielę, 4 czerwca w siedzibie Centrum Olimpijskiego odbyło się Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Delegatów Polskiego Związku Łuczniczego. Do zjazdu doszło, bo pięciu z dziewięciu członków zarządu wybranego we wrześniu 2021 roku zrezygnowało w styczniu 2023 z pełnienia funkcji, bo ich zdaniem wyczerpała się formuła współpracy z prezesem. Delegaci wybrali nowe władze związku i na prezesa wybrali Michalskiego, który wcześniej pełnił funkcję wiceprezesa ds. organizacyjnych.
- To dla mnie ogromne wyróżnienie. Cieszę się, że delegaci mi zaufali. Zarząd został mocno odmłodzony - mówi nowy prezes, którego czeka mnóstwo pracy - Celem Związku jest pozyskanie sponsora strategicznego, stworzenia dwóch ośrodków centralnego szkolenia juniorskiego i seniorskiego oraz zdobycie kwalifikacji do igrzysk olimpijskich. Chcemy również, aby Związek był transparentny, bo wcześniej były z tym problemy - dodaje Michalski, który w wieku 13 lat zapisał się do sekcji Czarnej Strzały Bytom, następnie został trenerem, a w wieku zaledwie 23 lat zaczął łączyć funkcję szkoleniowca z prezesurą.
Czarna Strzała Bytom to aktualnie czwarty klub w Polsce w rywalizacji seniorów i juniorów.