Rozpoczęła się wymiana syren alarmowych wykorzystywanych w systemie wczesnego ostrzegania i alarmowania ludności. Nowe cyfrowe syreny zastąpią wysłużone mechaniczne.
W tym roku wymienione zostaną dwie. Jedna znajdująca się na budynku wspólnoty mieszkaniowej przy placu Powstańców Śląskich 1, druga w Bobrku zamontowana na budynku Szkoły Podstawowej nr 16, przy ulicy Rataja 3. Nowe syreny oprócz standardowego alarmowania, będą miały możliwość wydawania komunikatów głosowych. Z tej funkcji będzie mogła korzystać Policja i Straż Pożarna oraz pracownicy Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego.
- W Bytomiu zamontowane są łącznie 34 syreny alarmowe. Koszt wymiany dwóch urządzeń to około 55 tyś. zł. - poinformował Marek Klimczak, naczelnik Wydziału Zarządzania Kryzysowego. W miarę możliwości finansowych planujemy wymieniać kolejne syreny - dodał.
System z założenia stworzony został do wczesnego alarmowania i ostrzegania mieszkańców w razie wszelkich ataków (na wypadek wojny), skażenia środowiska, klęski żywiołowej oraz innych niebezpieczeństw. Wtedy syreny włączane są na 3 minuty sygnałem modulowanym. W razie odwołania zagrożenia syreny uruchamiane są również na 3 minuty, ale w tym przypadku sygnałem ciągłym.
W praktyce syreny wykorzystywane są z okazji różnych świąt (sygnał ciągły trwający 1 minutę) oraz raz w roku w ramach treningu sprawności syren alarmowych (sygnał ciągły przez 3 minuty).
W zeszłym roku w Bytomiu syreny uruchomione zostały kilka razy podczas wojewódzkiego treningu sprawności syren, z okazji 78. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego oraz z okazji Narodowego Święta Niepodległości.