Straż Miejska ujęła sprawców graffiti na Strefie Rekreacji przy ul. Kwietniewskiego
W ostatnich dniach mieszkańcy byli świadkami niepokojącego incydentu w Strefie Rekreacji przy ul. Kwietniewskiego, gdzie doszło do aktów wandalizmu. Mimo działań służb, sprawcy pozostali nieuchwytni przez pewien czas, co skłoniło do refleksji nad bezpieczeństwem w przestrzeni publicznej.

Wandalizm w Strefie Rekreacji – pierwsze doniesienia

20 lipca 2024 roku operator monitoringu miejskiego zauważył zniszczenie elewacji budynku w Strefie Rekreacji. Zgłoszenie o pomalowaniu sprayem ścian oraz urządzeń na placu zabaw wzbudziło natychmiastową reakcję służb. Patrol zmotoryzowany, który przybył na miejsce, potwierdził dokonane zniszczenia. Niestety, podczas interwencji sprawcy nie zostali ujęci, a ich tożsamość pozostała nieznana.

Powrót sprawców i szybka reakcja monitoringu

Trzy dni później, 23 lipca, operator monitoringu ponownie dostrzegł tych samych sprawców, którzy powrócili, aby kontynuować swoje działania. Dzięki czujności operatorów oraz błyskawicznej reakcji patrolu zmotoryzowanego, udało się namierzyć ich trasę. Chociaż sprawcy zdążyli uciec, ich droga była na bieżąco monitorowana, co pozwoliło na skuteczne ujęcie ich w innym miejscu. W wyniku współpracy z policją, sprawcy zostali przekazani funkcjonariuszom, co zakończyło ten nieprzyjemny incydent.

Nieletni sprawcy i dalsze kroki

Okazało się, że za aktami wandalizmu stoją nieletni mieszkańcy miasta. W związku z ich wiekiem, wszelkie materiały dotyczące sprawy zostały przesłane do Sądu Rejonowego. To wydarzenie stawia pytania o odpowiedzialność młodych ludzi oraz o efektywność działań prewencyjnych w zakresie ochrony mienia publicznego. Warto zastanowić się, jakie programy edukacyjne mogłyby pomóc w zapobieganiu takim sytuacjom w przyszłości.


Na podst. Straż Miejska Bytom