W Bytomiu, w przestrzeni dawnej cechowni KWK Rozbark, powstaje nowa restauracja, która ma szansę stać się kulinarną perłą regionu. Tomasz Nowacki, lokalny szef kuchni, otwiera „Kawę i Strawę”, łącząc tradycyjne smaki z nowoczesnym podejściem do gastronomii.
- Nowe życie w postindustrialnym otoczeniu
- Pasja i doświadczenie w kuchni
- Przytulna atmosfera i różnorodność smaków
Nowe życie w postindustrialnym otoczeniu
W sercu Rozbarku, w miejscu, które niegdyś tętniło życiem górników, teraz rozkwita nowa przestrzeń dla miłośników dobrego jedzenia. Dawna cechownia KWK Rozbark, znana z występów Teatru Rozbark, zyskuje nową funkcję. Tomasz Nowacki, bytomianin i absolwent Zespołu Szkół Gastronomiczno-Hotelarskich, postanowił wprowadzić swoje kulinarne wizje w życie, otwierając restaurację, która ma być miejscem spotkań, relaksu i delektowania się smakiem.
Pasja i doświadczenie w kuchni
Nowacki, zanim zdecydował się na własny biznes, zdobywał doświadczenie w renomowanych restauracjach, takich jak „U Kelnerów” w Zabrzu czy „Trattoria La Vecchia Scuola”. Jego przygoda z gastronomią zaczęła się przypadkowo, ale szybko przerodziła się w prawdziwą pasję. – „A jak już poznałem pracę w tym prawdziwym gastro, gdzie robota pali się w rękach, jest tabaka i adrenalina, to wiedziałem, że to moja bajka” – mówi Nowacki, podkreślając, jak ważne dla niego jest łączenie tradycji z nowoczesnością w kuchni.
Przytulna atmosfera i różnorodność smaków
Restauracja „Kawa i Strawa” ma być miejscem, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie. Zaaranżowane w loftowym stylu wnętrze sprzyja relaksowi, a menu zaskakuje różnorodnością. Goście będą mogli spróbować tradycyjnych dań, takich jak rolada wołowa z kluskami czy udko z kaczki, ale także nowoczesnych propozycji, jak makaron soba z wołowiną czy stek z kalafiora. Nowacki zapewnia, że w restauracji panuje luźna, domowa atmosfera, w której każdy poczuje się swobodnie. – „Będzie tu dobre jedzenie wykonane z najlepszych produktów, gdzie łączymy tradycyjne smaki z nowoczesnymi” – dodaje szef kuchni.
„Kawa i Strawa” obiecuje stać się nie tylko miejscem dla smakoszy, ale również przestrzenią, która będzie odzwierciedlać postindustrialny charakter miasta. To wyjątkowy projekt, który wprowadza świeżość na kulinarnej mapie regionu. Mieszkańcy mogą z niecierpliwością oczekiwać otwarcia, które z pewnością przyciągnie wielu gości i stanie się nowym punktem spotkań w Bytomiu.
Źródło: UM Bytom