Noc grozy na wąskotorówce - przejazd z Bytomia do Tarnowskich Gór

2 min czytania
Noc grozy na wąskotorówce - przejazd z Bytomia do Tarnowskich Gór

**W piątkowy wieczór 31 października z peronu wąskotorowego wyruszyła wyjątkowa, mroczna podróż Górnośląskich Kolei Wąskotorowych — z Bytomia do Tarnowskich Gór i z powrotem. Pociąg zaoferował ogrzewane, zamknięte wagony i oprawę przygotowaną przy ul. Reja, która miała dostarczyć dreszczyku emocji. Impreza przyciągnęła miłośników kolei i tych, którzy szukali nietypowego sposobu na spędzenie wieczoru.

  • Górnośląskie Koleje Wąskotorowe w mrocznej odsłonie
  • Trasa i historia z Bytomia

Górnośląskie Koleje Wąskotorowe w mrocznej odsłonie

Specjalny skład, prowadzony lokomotywą spalinową, pokonał trasę Bytom Karb Wąskotorowy – Tarnowskie Góry – Bytom Karb Wąskotorowy. Pasażerowie podróżowali w ogrzewanych i oświetlonych wagonach, co w jesiennej noc sprawiało wrażenie bezpiecznej, a zarazem klimatycznej eskapady. Po drodze organizatorzy przygotowali atrakcje na stacji i przy ul. Reja, które miały podkręcić atmosferę wydarzenia.

Trasa i historia z Bytomia

Górnośląskie Koleje Wąskotorowe działają nieprzerwanie od 1853 roku i dziś są jednym z najciekawszych elementów dziedzictwa przemysłowego regionu. W latach świetności sieć osiągnęła długość 233 km, a przewozy zbliżały się do 7 milionów ton rocznie; dziś z dawnej sieci pozostało 21 km obsługiwanych po turystyczne przejazdy. Od 2003 roku ruch utrzymuje Stowarzyszenie Górnośląskich Kolei Wąskotorowych, a prace konserwacyjne i obsługę prowadzą pasjonaci przy wsparciu samorządów, w tym Miasta Bytom. Na trasie zatrzymuje się dziesięć stacji, m.in. Bytom Karb Wąskotorowy, Sucha Góra (obok rezerwatu “Segiet”) oraz przy Zabytkowej Kopalni Srebra; latem skład dociera także do zalewu Nakło-Chechło.

na podstawie: Urząd Miejski w Bytomiu.

Autor: krystian