Koksownia Bytom przedstawia plany przebudowy zabytkowej siłowni na siedzibę muzeum
Koksownia Bytom wkrótce zmieni oblicze zabytkowej siłowni na nowoczesne muzeum i centrum biznesowe

W Bytomiu trwają intensywne prace nad przekształceniem zabytkowego budynku siłowni Koksowni Bytom w nowoczesne Muzeum Koksownictwa oraz centrum obsługi inwestorów. Projekt, który ma na celu nie tylko zachowanie historycznego charakteru obiektu, ale także dostosowanie go do współczesnych potrzeb, zyskuje coraz większe zainteresowanie mieszkańców oraz lokalnych instytucji.

Przebudowa z poszanowaniem historii

Budynek siłowni, który od 1984 roku figuruje w rejestrze zabytków, ma zostać gruntownie przebudowany. Architekt Mirosław Konieczny z zespołu projektowego Spart podkreśla, że najważniejsze jest zachowanie oryginalnego charakteru zewnętrznego, w tym elewacji z cegły klinkierowej. "Z zewnątrz niewiele się zmieni, bo celem nadrzędnym było zachowanie układu fasadowego," mówi architekt. Wewnątrz natomiast planowane są znaczące zmiany, które pozwolą na utworzenie nowoczesnej przestrzeni dla muzeum oraz biur.

Muzeum Koksownictwa - nowa atrakcja turystyczna

Nowe Muzeum Koksownictwa ma na celu upamiętnienie bogatej historii przemysłu koksowniczego, który wciąż pozostaje mało znany w porównaniu do innych sektorów przemysłowych. "Cel projektu jest jasny: krzewić wiedzę o koksie, koksowniach i koksownikach," zaznacza Rafał Szostok, prezes Koksowni Bytom. W muzeum zebrane zostaną nie tylko eksponaty, ale także zdigitalizowane rozmowy z byłymi pracownikami koksowni, co przyczyni się do wzbogacenia oferty turystycznej regionu.

Wizytówka nowej Strefy Rozwoju Inwestycji

Przebudowa budynku siłowni ma również na celu stworzenie Strefy Rozwoju Inwestycji i Aktywizacji Zawodowej, która ma przyciągnąć inwestorów do regionu. "To szczególnie ważna inwestycja dla dzielnicy Bobrek i całego Bytomia," mówi Artur Wasil, prezes zarządu Petralany. Teren ten będzie mógł oferować atrakcyjne warunki dla inwestycji, w tym dostęp do taniej energii zmodernizowanej koksowni, co może stać się kluczowym atutem w walce o nowych inwestorów.

Potencjał Strefy Rozwoju wynosi aż 150 tys. mkw., co stwarza ogromne możliwości dla lokalnej gospodarki. Michał Bieda, I zastępca prezydenta Bytomia, podkreśla, że inwestycja ta jest szansą na zachowanie miejsc pracy w kontekście likwidacji KWK "Bobrek".

Wsparcie dla tego projektu zadeklarowały już m.in. Ministerstwo Rozwoju i Technologii oraz Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna, co potwierdza znaczenie oraz potencjał tego przedsięwzięcia dla przyszłości Bytomia.


UM Bytom