Bytomski kierowca złamał dwa sądowe zakazy i wpadł podczas kontroli

2 min czytania
Bytomski kierowca złamał dwa sądowe zakazy i wpadł podczas kontroli

Bytomscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który nie tylko unikał odbycia kary więzienia, ale także świadomie łamał sądowe zakazy prowadzenia pojazdów. Jego brawurowa jazda zakończyła się podczas rutynowej kontroli drogowej na ulicy Planeta. Sprawdź, jak zakończyła się ta historia i jakie konsekwencje grożą za takie zachowanie.

  • Niecodzienna interwencja policji na ulicy Planeta w Bytomiu
  • Konsekwencje łamania zakazów jazdy w Bytomiu mogą być surowe

Niecodzienna interwencja policji na ulicy Planeta w Bytomiu

Wczesnym popołudniem 20 maja funkcjonariusze z bytomskiej prewencji zauważyli kierowcę forda, który od dawna był na ich radarze. Okazało się, że 58-letni mieszkaniec Bytomia był poszukiwany przez sąd do odbycia wyroku roku pozbawienia wolności. Co więcej, mężczyzna świadomie prowadził samochód mimo dwóch obowiązujących zakazów sądowych wydanych przez sądy w Tarnowskich Górach oraz Chorzowie.

Policjanci natychmiast zatrzymali kierowcę, a po sprawdzeniu danych w systemach potwierdzili jego status osoby poszukiwanej. Po przeprowadzeniu niezbędnych czynności procesowych, mężczyzna został przewieziony do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższy rok.

Konsekwencje łamania zakazów jazdy w Bytomiu mogą być surowe

Funkcjonariusze przypominają, że kierowanie pojazdem pomimo orzeczonych zakazów jest traktowane jako przestępstwo. Za takie wykroczenie grozi kara nawet do pięciu lat pozbawienia wolności. W tym przypadku 58-latek usłyszał dodatkowy zarzut karny związany z ignorowaniem sądowych ograniczeń.

Ta sytuacja jest ważnym sygnałem dla wszystkich mieszkańców Bytomia i okolic prawo musi być respektowane, a konsekwencje lekceważenia przepisów mogą być bardzo poważne. Policja apeluje o rozwagę i przestrzeganie obowiązujących regulacji, które mają na celu bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu drogowego.

Wg inf z: Policja Bytom

Autor: krystian