W dniach 27-28 grudnia na lodowisku im. Braci Nikodemowiczów w Bytomiu odbędzie się Turniej Finałowy Pucharu Polski. O cenne trofeum walczyć będą GKS Katowice, Re-Plast Unia Oświęcim, Comarch Cracovia i KH Energa Toruń. Mecze będą transmitowane w TVP Sport.

W Bytomiu wystąpią drużyny, które uplasowały się na czterech czołowych miejscach w tabeli ligowej po rozegraniu dwóch rund spotkań, czyli 1. GKS Katowice. 2. Re-Plast Unia Oświęcim, 3. Comarch Cracovia, 4. KH Energa Toruń. W poniedziałek, 27 grudnia zostaną rozegrane dwa mecze półfinałowe, a finał odbędzie się we wtorek, 28 grudnia.

bFot. Michał Chwieduk

Pół wieku temu

W poniedziałek o godz. 15:30 rozpocznie się starcie GKS Katowice z KH Energa Toruń. Ślązacy to jeden z głównych faworytów do zdobycia trofeum. Katowiczanie w swojej bogatej historii wznosili to trofeum zaledwie raz i było to 51 lat temu w 1970 roku. Ten sezon w wykonaniu katowiczan jest bardzo dobry. Pałeczkę lidera przejął Grzegorz Pasiut, który miał długą serię ze zdobytym punktem co mecz. Ponadto wtórują mu tak utalentowani zawodnicy jak Bartosz Fraszko czy Patryk Wronka. To właśnie pierwszy atak budzi postrach całej ligi. W obecnym sezonie z trzech meczów z torunianami wygrali dwa.

Odmieniony skład

Dla torunian będzie to drugi z rzędu udział w turnieju finałowym Pucharu Polski. W poprzedniej edycji przegrali w półfinale z JKH GKS Jastrzębie 0:3. Ślązacy sięgnęli później po PP. Teraz odmieniony zespół z grodu Kopernika zdołał powtórzyć ten wyczyn w znacznie odmienionym składzie oraz z nowym szkoleniowcem. Dla Jussiego Tupamakiego to pierwszy sukces odniesiony w nowym miejscu pracy. Fiński szkoleniowiec będzie chciał zameldować się ze swoimi podopiecznymi w finale, a w nim sięgnąć po trofeum. W 2005 roku torunianie dokonali tego. Ostatnie tygodnie są udane dla drużyny, bo Stalowe Pierniki wygrały trzy kolejne mecze w PHL.

Katowice zmierzy się z KH Energa Toruń" src="https://www.bytom.pl/assets/pics/aktualnosci/2021-12/211203CHW015.jpg?1640523941382" alt="B" width="1920" height="1278">Fot. Michał Chwieduk

Osiem zwycięstw z rzędu

W poniedziałek o godz. 20:00 rozpocznie się drugi półfinał, to będą derby Małopolski. Oświęcimianie w swojej historii dwukrotnie zdobyli Puchar Polski, podobnie jak Comarch Cracovia. Trener Rudolf Rohacek ma chrapkę na trzecie trofeum, wcześniej doprowadził drużynę do triumfów w 2013 i 2015 roku. Re-Plast Unia Oświęcim jest liderem Polskiej Hokej Ligi, mając na koncie osiem kolejnych zwycięstw. Świetnie spisuje się Teddy Da Costa, który jest najlepiej punktującym zawodnikiem Biało-niebieskich - 11 bramek i aż 27 asyst. Pewnym punktem drużyny jest też bramkarz Clarke Saunders.

Niezmienne bryluje

W Cracovii mocnym ogniwem jest także bramkarz Dienis Pieriewozczikow, bardzo solidnie gra Jiri Gula, a w ataku bryluje niezmiennie od lat Damian Kapica, który cechuje się skutecznym wykończeniem akcji. Drużyny te w obecnym sezonie grały ze sobą trzykrotnie. Pierwszy mecz padł łupem ekipy prowadzonej przez Rudolfa Rohacka. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3:2. Kolejne dwa mecze to zwycięstwa Biało-niebieskich. W drugiej rundzie oświęcimianie zwyciężyli 6:4, a w kolejnej 4:2.

Terminarz Pucharu Polski

27 grudnia, poniedziałek

Półfinały

  • GKS Katowice - KH Energa Toruń, godz. 15:30
  • Re-Plast Unia Oświęcim - Comarch Cracovia, godz. 20:00 28 grudnia, wtorek

Finał

28 grudnia, wtorek, godz. 20:15.

Mecze będą transmitowane w TVP Sportd