W Międzynarodowym Pucharze Województwa Śląskiego w Karate Tradycyjnym wystartowało dzisiaj 650 karateków. Przyjechali do Bytomia, aby w Hali na Skarpie rywalizować o tytuł najlepszego. Na matach można było zobaczyć zawodników z całej Polski oraz z Ukrainy, Czech i Litwy. To jeden z największych turniejów karate w Polsce.
O miejsce na podium zawodnicy rywalizowali na 4 matach, podzieleni na kategorie wiekowe oraz stopień zaawansowania. Karatecy startowali w kata (są to sekwencje technik ataku i obrony, połączone z określonym poruszaniem, przyjęciem ściśle określonej pozycji i sposobu oddychania) oraz kumite (czyli walka, w której wykonywane nieuzbrojoną dłonią techniki nabierają sensu w konfrontacji z realnym przeciwnikiem). Najlepsi nagrodzeni zostali medalami, a dla wszystkich uczestników organizator przewidział upominki.
Medale dla bytomskich karateków
Wśród bytomskich karateków medale zdobyli: Michał Sowa 2 złote medale, Maria Wysoglad złoto w kata, Wojciech Całka złoto w kata i Kacper Pogoda złoto w kumite. Oprócz tego Anna Popławska, Dawid Standera i Kajetan Prysak zdobyli brązowe medale w kumite. Do medalowej puli należy też doliczyć pełen worek medali w konkurencjach dziecięcych oraz juniorów i seniorów z niższymi stopniami.
Tradycja turnieju
Tradycją Silesia Cup jest nagradzanie najlepszych zawodników (seniorów) japońską bronią, wykonywaną przez kowala-artystę specjalnie na tę okazję. Taka pamiątkowa szabla trafiła do rąk Michała Sowy z bytomskiego klubu oraz Karoliny Wyporek z Krakowskiego Klubu Karate Tradycyjnego. Najlepsi wsród juniorów okazali się Monika Ostrowska z Lubelskiego Klubu Karate Tradycyjnego oraz bytomianin Kacper Pogoda. Juniorzy nagrodzeni zostali profesjonalnymi kimonami. W najmłodszej grupie (kategoria dziecięca) za najlepszych uznani zostali: Nina Zięba (Kraków) oraz reprezentant Ukrainy - Konstantyn Kovalov. Najmłodsi otrzymali hulajnogi.
Zbiórka dla uchodźców
Podczas turnieju prowadzona była zbiórka środków medycznych dla tzw. uchodźców wewnętrznych, czyli osób które uciekły w inne miejsce swojego kraju z rejonu objętego walkami. Takim osobom swoje dojo udostępnia od początku wojny klub karate w ukraińskim mieście Chmielnicki.
Fantastyczny poziom
- Zawody były na fantastycznym poziomie. Można było oglądać wielu medalistów ostatnich Mistrzostw Europy. Mnie jednak najbardziej cieszy duża ilość złotych "bytomskich" medali w kategoriach seniorskich i młodzieżowych. Muszę też pochwalić całe środowisko karate za zbiórkę i pomoc dla Ukrainy - naprawdę stanęliśmy na wysokości zadania - powiedział Janusz Sowa, prezes bytomskiego klubu karate.
Organizatorem tej prestiżowej w świecie karate imprezy był MUKS Ippon Bytom - klub karate tradycyjnego. Turniej współfinansowany był ze środków gminy Bytom, a Mariusz Wołosz, Prezydent Bytomia objął ją honorowym patronatem.